https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz: Bez przesady ze słońcem, bo kalosze nie pójdą! - czyli 20-lecie Lemigo

MARYLA RZESZUT [email protected] tel. 56 45 11 931
Od lewej: Bogusław Morka, Danuta Dudzińska i Jan Zakrzewski byli muzyczną ozdobą jubileuszu
Od lewej: Bogusław Morka, Danuta Dudzińska i Jan Zakrzewski byli muzyczną ozdobą jubileuszu Fot. Maryla Rzeszut
- 20 lat to dla niektórych może mało. Dla wielu - to jedna trzecia życia. Gratuluję panu stworzenia firmy z mocną pozycją! - tak mówił ze sceny do Mirosława Garbacza, szefa Lemigo, sławny tenor Bogusław Morka.

Grudziądz: 20-lecie Lemigo - z Bogusławem Morką w teatrze

Jubileusz firmy, od 20 lat produkującej obuwie, nie mógł się obyć bez sztuki na wysokim poziomie. Mirosław Garbacz wspiera sport (m.in. lotnictwo), ale i teatr. Dzięki temu, że wyłożył pieniądze, zaczęły powstawać na grudziądzkiej scenie bajki dla dzieci.

Podczas koncertu z okazji 20-lecia Lemigo w teatrze śpiewali: Bogusław Morka, Danuta Dudzińska i Jan Zakrzewski.

Przedsiębiorca, podróżnik, mecenas. Mirosław Garbacz z całą swoją rodziną, pracownikami, przyjaciółmi świętował jubileusz.

Prezydent Grudziądza Robert Malinowski gratulując mu, powiedział: - Cieszę się, że rośnie wam produkcja i zyski. Im więcej wy będziecie mieć, tym więcej miasto będzie miało.

Ze słońcem ostrożnie!

Przed koncertem śpiewaków operowych i po ich występie szef firmy odebrał mnóstwo gratulacji, bukiety kwiatów i upominków, życzenia pomyślności, szczęścia i słońca...

- Z tym słońcem to ostrożnie, bo jak będzie świecić, to kalosze nie pójdą! - krzyknął przytomnie konferansjer Andrzej Krajewski, ku radości publiczności.

Na jubileusz Lemigo śpiewacy przygotowali ambitny, ale lżejszy repertuar. Bogusław Morka od razu złamał serca wszystkim paniom zaczynając od "Besame mucho". Solistka Teatru Wielkiego w Łodzi Danuta Dudzińska czarowała o miłości ("Miłość to niebo na ziemi"), a Jan Zakrzewski, o urodzie południowca, porwał publiczność zwłaszcza utworem "Walencja"...

Zbigniew Kulwicki jako "jajko niespodzianka"

Bogusław Morka wzruszył publiczność tak znanymi utworami jak "Mamma", "Życie na różowo" z repertuaru Edith Piaf czy włoską pieśnią "Wróć do mnie, moja mała".
W pewnym momencie, mówiąc o tym, iż Opatrzność czuwa nad wszystkim co czynimy, składając życzenia szefowi Lemigo zapowiedział występ... Zbigniewa Kulwickiego. - To dziś wieczór takie "jako niespodzianka" - oznajmił tenor.
Zbigniew Kulwicki, pracownik grudziądzkiego teatru, reżyser bajek, ale i śpiewak (z wykształcenia zresztą) wybrał musicalowy hit (trudny) "Śnić sen".
Czapki z głów za odwagę występu zaraz po Bogusławie Morce. Zaśpiewał dobrze, zebrał brawa i może dziś śmiało mówić, że występował razem z Bogusławem Morką, który go w dodatku zapowiadał!

Na koniec to publiczność śpiewała z solistami, przy orkiestrze "Allegro" : "Ciao, ciao, bambino", "Już późno, a nam się wcale nie chce spać"...

Po uczcie duchowej - nastąpiła ta prawdziwa. Na piętrze odbył się bankiet, a grupa muzyczna Zydeco z Adrianem Zasadą grała do tańca.

Udało się stworzyć firmę rodzinną

Jakie refleksje nachodzą Mirosława Garbacza, założyciela i szefa 20-letniego Lemigo? Firma ma mocna pozycje na rynku europejskim, sprzedaje buty nawet w tak egzotycznym państwie, jak Belize.

- Cieszę się, że firma stworzona w moim rodzinnym mieście trwa i rozwija się, dając pracę ludziom. Także z tego, że jej prowadzenie przejmują dzieci - przyznaje - następuje stopniowo zmiana pokoleniowa. Cieszę się, że chcą kontynuować moją pracę. Udało mi się stworzyć firmę rodzinną i to chyba jest sukces.

Oglądajcie fotogalerię z 20-lecia Lemigo zamieszczoną na www.pomorska.pl

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
obserwator
Gratuluje! 20 lat niby nie wiele, ale w realiach Polski to sukces.
D
Dawid
Może sam jeden z drugim załóż firmę, a nie gnojenie bo tak łatwiej znajdź sobie robotę w innym miejscu jak taki bystry jesteś.Zielonego pojęcia nie macie o własnej działalności gospodarczej. Bo inaczej g.. byś napisał.Utrzymaj firmę jednoosobową dwadzieścia lat to pogadamy.Gość daje prace jeszcze setkom ludzi.
P.S. Panie Mirku Kolejnych cukcesów życzę!Mam nadzieję że poznam Pana osobiście.
Pozdrowienia Z Belgii
Dawid
g
gość
Sklep firmowy firmy Lemigo znajduje się na os. Lotnisko, na ul. Nauczycielskiej...
L
Latexmen
A ja zycze jeszcze lepszego samochodu panu Mirkowi bo taki mecenas super przedsiebiorca nie moze jezdzic TYLKO BMW!
Niech zyja kalosze i klasa robotnicza! I niech pada zeby zyski byly jeszcze wieksze i zeby miasto wiecej mialo a jak wiecej miasto dostanie to pani Lazarczyk rozkopie nam wiecej drog i bedzie jezdzilo sie lepiej a jak bedzie jezdzilo sie lepiej to beda kolejne nagrody - oczywiscie tylko finansowe dla najwyzszego kierownictwa w UM.
???
To pewnie i zarobki są tam dobre.
s
st
Wszystko byłoby w porządku, ale gdyby szef nie był cynikiem, a może zwykłym dupkiem.
d
dorcia
ta firma to typowy 19-wieczny kapitalizm , ludzie są niczym
t
tata
to dziwne, przecież lepsze o wiele są bartek (www.bartek.com.pl)
k
kaja
kupuje cała europa i na innych kontynentach też
a
aśka
ale kto kupuje buty lemigo w ogole? gdzie to mozna kupic?
kto to kupuje w ogole ja nie rozumiem.
N
Nonkonformista
20 lat istnienia czyli firma powstala na przelomie zmian ustrojowych. Czy ktos zdaje sobie sprawe z tego w jaki sposob ta firma powstala, skad sie wzial kapital ? W jakich warunkach sie pracowalo, czy finanse byly przejrzyste ? Niestety, to nieistotne mimo wszystkiego. To jak Pumie pogratulowac przedsiebiorczosci na rynkach Azji czy Ameryki Poludniowej.
j
jacques_mayol
Firmie Lemigo - panu Garbaczowi i wszystkim pracownikom życzę jeszcze lepszej sprzedaży, radości i uśmiechu w pracy na co dzień. Fajnie, że w Grudziądzu są takie firmy jak Wasza.
D
DeGie
Bardzo dobrze, że Pomorska pisze o takich sukcesach. A firmie Lemigo gratulacje.
M
Maciej
przynajmniej jedna z nie tak licznych w Grudziądzu całkowicie polskich firm , która sie utrzymuje i działa na szerokim polu
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska