https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zamach na topole

Tekst i fot. DARIUSZ NAWROCKI
Topole nie są darzone przez ludzi zbyt wielkim  szacunkiem. W całej Polsce mieszkańcy osiedli  organizują się i protestują domagając się od  swoich włodarzy zgody na wycinkę tych drzew.
Topole nie są darzone przez ludzi zbyt wielkim szacunkiem. W całej Polsce mieszkańcy osiedli organizują się i protestują domagając się od swoich włodarzy zgody na wycinkę tych drzew. fot. DARIUSZ NAWROCKI
Jesienią zrobi się "łyso" przed szpitalem w Inowrocławiu. 51 olbrzymich topól zostanie wyciętych w pień.

Nasza Czytelniczka mieszka w bloku, niedaleko szpitala. Informację o tym, że już wkrótce olbrzymie topole znikną z jej krajobrazu, znalazła na stronie internetowej starostwa. - _W uzasadnieniu do uchwały zarządu napisano, iż ze względu na swoją lokalizację w sąsiedztwie szpitala oraz znaczne rozmiary drzewa te stanowią zagrożenie dla ludzi. Przecież, gdyby taką argumentację stosowano względem wszystkich drzew w Inowrocławiu, w mieście nie byłoby ich w ogóle - _mówi zbulwersowana. Mieszka w tym bloku od 15 lat. Nigdy nie miała powodów, by narzekać na topole. Wręcz przeciwnie. - _Te drzewa nie dość, że pięknie wyglądają, to na dodatek latem dają nam tak wszędzie poszukiwany cień. W tym miejscu przed słońcem chowają się nie tylko mieszkańcy naszego bloku, ale również pacjenci szpitala. Poza tym drzewa te w naturalny sposób chronią nas przed uciążliwością ulicy Poznańskiej, która przebiega w pobliżu - _mówi.

Szkodzą pacjentom

Marlena Gronowska-Florek, rzecznik prasowy inowrocławskiego starostwa potwierdza, że jesienią pod topór pójdzie 51 topoli rosnących przy szpitalu. - _Z prośbą o wycięcie tych drzew do zarządu powiatu zwróciła się dyrekcja szpitala. Pyłki z tych drzew wdzierają się na teren szpitala i szkodzą pacjentom - _tłumaczy. Zarząd powiatu przychylił się do propozycji szefów szpitala. Dyrekcja zgodnie z procedurą wystąpiła do prezydenta Ryszarda Brejzy o zezwolenie na wycinkę i też ją otrzymała. W miejsce każdego wyciętego drzewa mają jednak posadzić trzy nowe. 100 nasadzeń w tym miejscu już przeprowadzono. 50 młodych drzewek rośnie koło szpitala, a 50 - przy budynku straży pożarnej. Brakujące 53 drzewa mają zostać posadzone już po wycięciu topól.

Chiński eksperyment

W tym miejscu zaznaczyć trzeba, że topole nie są darzone przez ludzi zbyt wielkim szacunkiem. W całej Polsce mieszkańcy osiedli organizują się i protestują domagając się od swoich włodarzy zgody na wycinkę tych drzew. Narzekają na to, że topole łatwo się łamią, ich korzenie się rozrastają psując chodniki, a unoszący się w powietrzu puch nasienny zapycha kanalizację i zanieczyszcza mieszkania. No i jest jeszcze jeden wielki argument. Na topole skarży się wielu alergików i astmatyków. Niżej podpisany też nieustannie psika z ich powodu.

A na koniec dygresja zaczerpnięta z portalu www.opinie.pl. Topole są roślinami dwupiennymi. Oznacza to, że jedne mają kwiaty żeńskie, a drugie męskie. I to żeńskie właśnie wytwarzają puch drażniący nasze nozdrza. W Chinach doszli więc do wniosku, że lepiej zmienić płeć drzewa niż je wyciąć. Na razie eksperymentują.

Komentarze 22

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

n
niebieskooka
Zanim podejmie się bezmyślną decyzję, może warto byłoby zapoznać się z opiniami ludzi kompetentnych w tej sprawie a nie obiboków, którym nie chce się sprzątać. Na łamach gazety wypowiadał sie lekarz. Jasno zostało napisane które topole mogą uczulać, a które nie i to one są obiektem niepotrzebnego sporu. Do krytyki każdy wyrywny a do sprzątania nikt.
M
Monika Sz.
Brawo! A może wystarczy sprzątać przez ten jeden miesiąc w roku ... Ja po prostu nie wierzę, że to się dzieje. Że ktoś to wymyślił, to jeszcze nie ma się co dziwić, ale że ktoś to zatwierdził, wydał zgodę, to naprawdę szok. Rozumiem, że drzewa te mogą komuś przeszkadzać, ale z drugiej strony niektórzy ludzie też przeszkadzają. Czy należy ich "wyciąć"? Bo są brudni, śmierdzą, za dużo gadają, są starzy... Czy nie cofamy się w rozwoju? Sami sprawiamy, że świat umiera. Przez nas. Opamiętajmy się. Po co wprowadzać biodegradowalne reklamówki skoro wycinamy drzewa. Zdrowe. I to z tak głupich powodów. ;( A uważamy się za lepszy gatunek. Niewiarygodne.
~szuja~
W dniu 08.07.2008 o 15:48, Monika Sz. napisał:

Mam świetny pomysł! - wytnijmy WSZYSTKO. Powtarzam - WSZYSTKO. I zalejmy miasto betonem. Będzie super!


A po wycięciu wszystkiego wybierzcie na prezydenta p. IKONONOWICZA .
M
Monika Sz.
Mam świetny pomysł! - wytnijmy WSZYSTKO. Powtarzam - WSZYSTKO. I zalejmy miasto betonem. Będzie super!
M
Moo
Ludzie! Opanujcie się. Świat umiera, a ktoś chce wycinać zdrowe drzewa. Czy to prawda, że teren ten jest przeznaczony pod inwestycje? W takim razie jaki jest prawdziwy powód wycinania drzew? Słyszałam również, że ktoś w nocy łamie zdrowe gałęzie. Prawdopodobnie po to, aby "udowodnić", że drzewa te mogą być niebezpieczne z powodu spadających gałęzi. Tylko, że widać kiedy gałąź jest zdrowa i ktoś ją złamał. Brak słów po prostu. To jak się odnosimy do przyrody świadczy o nas.
M
Maa
Nie wolno wprowadzać czytelników w błąd! Puch topolowy nie ma nic wspólnego z alergią! To całkowicie błędna opinia - topole pylą jedynie przez 1 miesiąc w roku, wczesną wiosną. A puch fruwający w powietrzu może jedynie gromadzić pyłki traw, które się na nim osadzają. sposób jest prosty - trzeba puch sprzątać a ulice polewać wodą! Topole mają za to doskonałe właściwości oczyszczania powietrza! Proponuję sięgnąć do źródeł dostępnych w sieci.
Poza tym pięknie sfotografowany na załączonym do notatki zdjęciu puch naprawdę nie jest powodem do wycinania drzew!!!
Trochę opamietania!!!
J
JJJ
Nagle ktoś się obudził i stwierdził, że trzeba wyciąć zdrowe, 20 letnie drzewa. Czemu teraz zaczęły one przeszkadzać, a wcześniej nikomu niezawadzały?! Dzięki drzewom powietrze jest lepsze, nie można wycinać pięknych, zdrowych drzew. Jestem całkowicie temu przeciwna! Lepiej niech Szanowny Dyrektor pomyśli nad innym rozwiązaniem.
y
yoy
A może po prostu komuś ptak puścił kleksa na głowę. Ludzie ludzie, zgadzam się z Wami !! CO MOżEMY ZROBIć?????? Może ktos ma jeszcze jakis pomysł, mnie obecnie nie ma w Inie, ale jakby co przyjadę i poprę każdy głos przeciwko temu "boskiemu pomysłowi"
M
M.
Moim skromnym zdaniem... to jest CHORE. Wycinka dobrych drzew jest chora. Czy kiedykolwiek słyszeliście, żeby komuś w drodze do szpitala spadła na głowę gałąź? Cóż... ja nie. W Inowrocławiu mamy tendecję do niszczenia wszystkiego, co stare, ale dobre. Co komu przeszkadzają topole? Ach tak, wiem! Mamy za czyste powietrze! Oczywiście, szpital zlokalizowany w pobliżu ruchliwej ulicy absolutnie nie potrzebuje drzew, żeby dawały tlen pacjentom i odwiedzającym... Sama myśl wycinki tych drzew wydaje mi się absurdalna, żeby nie powiedzieć - spójrzmy prawdzie w oczy - skandaliczna. Dobrze. Wytnijmy drzewa, posadźmy nowe. Ale pytam - po co? Świeżo zasadzonych sadzonek NIKT w upalne dni nie podleje, żeby się przyjęły - proceder notorycznie powtarzany w naszym cudownym mieście - więc część drzewek uschnie, część stanie się ofiarą dla niewychowanych małoletnich i zostaną nam cudowne trzy rachityczne sadzoneczki na pustym, świecącym obrzydliwymi, obdrapanymi resztkami fontanny. Brawo, wspaniale!
m
matwys
Och, jakże wspaniale że Szanowny Pan Dyrektor chce wysadzić nowe drzewa... Rychło w czas. Drzewa to nie grzyby, nie rosną w dobę... Te topole mają ponad 20 lat... Nowe drzewka wysadzi się w tym roku? No to w 2025 roku możemy pogadać o wycince...
Ludzie, opanujcie się, 20 lat nic nikomu nie przeszkadzało aż tu nagle nadeszła chora wizja? Po co? Pan Dyrektor chce zbudować kolejny śliczny parking szpitalny? Parking zarabia, drzewa nie? Trzeba chyba zmienić priorytety...
k
kkk
LOL ? Życzę powodzenia w czekaniu na nowe "zielone płuca".
To jakiś żart chyba? Żeby z terenu SZPITALA wycinać coś, co daje ludziom tlen.
Też jestem alergiczką i cierpię z powodu pyłków topoli, ale to nie jest powód by wycinać drzewa.
Lepiej się czegoś pozbyć jeżeli nam zawadza, mimo że jest to dla nas dobre?
Olaboga co za kraj...
~Stokrotka~
Taa...Najlepiej jest brać przykład z innych krajów! Skoro pani minister oświaty chce wprowadzic rok szkolny jak w Wielkiej Brytanii to czemu parki i ulice mają nie wyglądać tak jak tam? Bieżnia zamiast alejki, boisko zamiast trawnika obsadzonego krzewami, kwiatami, drzewami...Brak roślinności przy ulicach...Będąc tu zaczęłam doceniać polską roślinność! A skoro pylą to moze warto zastapic wszystkie trawniki sztuczna trawą, nie siać kwiatów i najlepiej całe lasy wyciąc w pień? A moze warto zamknąć okna i kupić sobie przenośny klimatyzator i cieszyc oczy widokiem drzew...?
m
matsa
ludzie! ratujmy te drzewa! przecież to jest nasze życie! nasze powietrze! radość dla oka, ucha i płuc! ukojenie dla pacjentów! chwila odpoczynku dla odwiedzających...

a że trzeba posprzątać? zadbać? prześwietlić drzewa? obejrzeć, czy jakaś gałąź nie jest spróchniała? zbyt duży wysiłek...
łyse, betonowe klepisko przed szpitalem - chora wizja futurysty? komuś coś zaszkodziło?
niewiarygodna krótkowzroczność decydentów jest porażająca...

osoba, która podjęła decyzję w sprawie wycięcia drzew i wystąpiła do rady powiatu o zgodę mieszka pewnie sobie spokojnie w pięknym zakątku miasta, wśród kasztanowców i innych pięknych, starych drzew i pewnie każdej jesieni musi sobie pozamiatać liście i opadłe gałązki. ale co tam, pewnie to sama radość popracować w ogrodzie, poobcować z przyrodą...

cytując klasyka: "co by tu jeszcze spieprzyć, panowie, co by tu jeszcze spieprzyć..."
ręce opadają.
y
yoy
Drogi Panie Prezydencie, wśród tych pełnych oburzenia głosów niechże zabrzmi także i mój. Pragnę nadmienić, że dzięki fantastycznemu zdjęciu autorstwa samego Pana Dariusza Nawrockiego widzimy prawdziwe źródło problemu. Na terenie szpitala temat sprzątania okolicy wydawał się zawsze nieco zaniedbany i drażliwy. Topolowe puszki sa zaiste dla wielu osób prawdziwym utrapieniem <trzeba odkurzaczem cześciej sprzątać w domu, nos wydmuchac w autobusie, lub podetrzeć łzawiące oko> ale w ogromie nieocenionych korzyści, które przynoszą drzewa przy szpitalu, a o których juz wspomnieli moi przedmówcy, te argumenty wydają się... słabe. zmobilizujmy siły, chrońmy przyrodę, naszą zieleń i wszystkie żyjące w niej stworki. Ostatnio zamieszkały tu nawet sowy
Będziemy wdzięczni, jeśli po zapoznaniu się z naszymi opiniami rozpatrzy Pan ponownie swoją decyzję
Z poważaniem
Yoy,

która dawno temu, przez wiele cudnych zielonych lat, bawiła się z przyjaciółmi w chowanego wśród drzew na ulicy Poznańskiej
m
marcin
oj Brejza, Brejza... szkoda
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska