Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zamiast łapać bandytów wypisują mandaty

Tomasz Urbański, RADIO GRA
fot. Lech Kamiński
Toruńscy strażnicy miejscy w założeniu mieli skupiać się na ulicznym porządku. Ich zadanie miało polegać na wyłapywaniu wandali i chuliganów.

Według części mieszkańców Torunia municypalni wchodzą raczej w kompetencje drogówki, niż wypełniają własne obowiązki.

Wielu z nas na hasło straż miejska reaguje podobnie:

Torunianie nie wystawiają strażnikom zbyt pochlebnych opinii.

Takie skojarzenia nie dziwią jednak pana Michała, który jest taksówkarzem. Ostatnio był on świadkiem dość absurdalnej sytuacji, która mogła zakończyć się tragedią.

Strażników miejskich na miejscu nie było, ale byli za to, zdaniem naszego słuchacza, kilkaset metrów dalej na postoju taksówek przy Placu Teatralnym, gdzie wzięli się za wypisywanie mandatów.

Rzecznik toruńskiej straży miejskiej Jarosław Paralusz ma na to wytłumaczenie.

Ale nie zgadza się z opinią mieszkańców, przedstawiając nam najnowszy raport ze statystykami.

Rzecznik Straży Miejskiej chwali się, że municypalni pilnują, by kierowcy dobrze parkowali swoje samochody, by jeździli zgodnie z przepisami ruchu drogowego.

Ale czy powielanie pracy toruńskiej drogówki ma sens?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska