Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zamiast na lekcje - na rekolekcje? Tak, ale ciekawe

Ewa Abramczyk-Boguszewska
W rekolekcjach najliczniej uczestniczą dzieci z młodszych klas. Trudniej jest namówić młodzież, ale nie jest to niemożliwe. Przekonują o tym księża, którzy starają się uatrakcyjnić spotkania.
W rekolekcjach najliczniej uczestniczą dzieci z młodszych klas. Trudniej jest namówić młodzież, ale nie jest to niemożliwe. Przekonują o tym księża, którzy starają się uatrakcyjnić spotkania. Jarosław Pruss
W regionie trwają rekolekcje dla uczniów. Udział jest dobrowolny, więc nie wszyscy chcą przyjść. - Nie zwalnia nas to z obowiązku, żeby zmienić tę sytuację - mówi proboszcz z Bydgoszczy.

- Ilu uczniów z mojej szkoły chodzi na rekolekcje? Mniej niż połowa - mówi dyrektor jednego z LO w regionie. - Rekolekcje nie są przecież obowiązkowe, nikt nie sprawdza obecności w kościele. Część z tych, którzy już tam przyjdą, traktuje te spotkania jak pańszczyznę do odrobienia.

Może być inaczej
Dlaczego wielu uczniów tak niechętnie przychodzi na rekolekcje? - Nie ma na nich nic, co by mnie skłoniło, żebym wstał rano i poszedł do kościoła - twierdzi 16-letni Kuba.

Ale tak być nie musi. Parafie coraz częściej starają się, aby rekolekcje były ciekawe i zainteresowały dzieci i młodzież. - Rzeczywiście, jest z tym trudniej niż kiedyś - przyznaje ks. dr Tomasz Kalociński, proboszcz parafii św. Maksymiliana Kolbe na bydgoskiej Osowej Górze. - Młodzi ludzie spędzają czas przed komputerem, w wirtualnym świecie i nie jest łatwo skłonić ich do jakiejkolwiek aktywności. Jednak nie zwalnia nas to z obowiązku, aby starać się tę sytuację zmienić.

Dlatego tegoroczne rekolekcje dla uczniów Zespołu Szkół nr 24 w Bydgoszczy, którym opiekuje się ta parafia będą nieco inne niż do tej pory. Rozpoczynają się one w najbliższy poniedziałek. Każdego dnia potrwają dłużej - nie tradycyjne 45 minut, ale 3 godziny. Po naukach rekolekcyjnych dla uczniów przewidziano bowiem różne zajęcia. - Podzieliliśmy ich na trzy grupy wiekowe - wyjaśnia ks. dr Tomasz Kalociński. - Do pierwszej należą uczniowie gimnazjum i liceum, do drugiej - dzieci z klas IV -VI szkoły podstawowej, a do trzeciej najmłodsi z klas I-III, a nawet z zerówki. Po spotkaniu z księdzem rekolekcjonistą dwie starsze grupy będą oglądać filmy o tematyce religijnej, stawiające różne problemy. Młodzież zobaczy, np. wchodzący do kin film "Bóg nie umarł". Dla najmłodszych zaplanowaliśmy natomiast zajęcia plastyczne. Opiekę nad dziećmi zapewnią nie tylko księża i nauczyciele religii, ale również wolontariusze z parafii, mamy i nauczycielki.

Dzieci zapisane do świetlicy po lekcjach zostaną do niej odprowadzone. - W razie potrzeby zapewnimy miejsce również dla uczniów z klas IV-VI - mówi Małgorzata Trzcińska, wicedyrektor ZS nr 24. - Będą też wydawane obiady.

Z kościoła do szkoły
Wolny czas po rekolekcjach szkoły przeznaczają często na dodatkowe zajęcia, np. dla maturzystów. - Dzięki temu mogą oni uzupełnić braki - mówi Anna Zielińska, wicedyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4 w Inowrocławiu "Ekonom".

W II LO we Włocławku nauki w kościele rozpoczęły się w tę środę. Po rekolekcjach młodzież przychodzi do szkoły na próbne matury. Uczniowie napisali już próbny egzamin z języka polskiego i matematyki, a dziś będą sprawdzać swoją wiedzę z wybranego przedmiotu. - Próbną maturę przygotowują nasi nauczyciele na podstawie dostępnych materiałów - wyjaśnia Małgorzata Tomaszewska, dyrektor.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska