https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zanim podzielimy się opłatkiem...

Na podstawie internetu opr. (bz)
Opłatki wypiekano przy klasztorach  oraz kościołach. Używano w tym celu specjalnych metalowych form, do których wlewano ciasto.
Opłatki wypiekano przy klasztorach oraz kościołach. Używano w tym celu specjalnych metalowych form, do których wlewano ciasto. fot. internet
Dziś wieczorem, kiedy na niebie rozbłyśnie pierwsza gwiazdka, podzielimy się opłatkiem. Skąd wziął się ten zwyczaj?

Otóż tradycja dzielenia się opłatkiem wywodzi się z pierwszych wieków chrześcijaństwa. Jak się okazuje, początkowo nie miała ona związku z Bożym Narodzeniem, a była symbolem komunii duchowej członków wspólnoty. Taki zwyczaj błogosławienia chleba nazywano eulogiami.
Z czasem na wigilijną mszę przynoszono chleb, który błogosławiono i którym się dzielono. Zabierano go też do domów dla chorych, czy tych, którzy z różnych powodów nie byli w kościele, przesyłano krewnym i znajomym.
Praktyka przesyłania sobie eulogii, popularna w pierwszych wiekach chrześcijaństwa, zanikać zaczęła w IX wieku na mocy dekretów synodów karolińskich, które chciały zachować zacierającą się różnicę między opłatkiem konsekrowanym a pobłogosławionym.

Opłatki wypiekano przy klasztorach oraz kościołach. Używano w tym celu specjalnych metalowych form, do których wlewano ciasto.
Na początku XIX wieku popularne stały się, znane tylko w Polsce, ozdoby z opłatka, które zawieszano nad stołem wigilijnym. Miały zapewnić szczęście i powodzenie w nadchodzącym roku. Również tzw. światy, którymi dekorowane były zawieszane u sufitu podłaźniczki wykonane były z kolorowego ciasta opłatkowego.

Opłatek (z łac. oblatum "dar ofiarny") to bardzo cienki biały płatek chlebowy, przaśny (czyli niekwaszony i niesolony), wypiekany z białej mąki i wody bez dodatku drożdż. Wigilijny opłatek w odróżnieniu od hostii używanej podczas mszy świętej nie jest konsekrowany.
Oprócz białego opłatka, przeznaczonego na komunikanty i do łamania się podczas wigilii, wypiekano również kolorowy, przeznaczony dla zwierząt domowych i bydła. Na Śląsku znany jest tzw. "radośnik", czyli opłatek posmarowany miodem, dawany dzieciom.

Dziś opłatek wigilijny jest symbolem pojednania i przebaczenia, znakiem przyjaźni i miłości. Łamanie się opłatkiem to nie tylko polski zwyczaj. Spotykany jest też na Litwie, Ukrainie i we Włoszech.
Dzielenie się nim na początku wieczerzy wigilijnej wyraża chęć bycia razem. sama materia opłatka: "chleb", podkreśla również doczesny charakter życzeń. W podtekście tego życzenia jest nawiązanie do modlitwy: oby nam go nie zabrakło (chleba naszego powszedniego...). Symbolika chleba ma jeszcze inny wymiar: należy być jak chleb dobrym i jak chleb podzielnym.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska