https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zanurkują, by poszukać Remigiusza Baczyńskiego z Torunia

(ML, JM)
Remigiusz Baczyński ma 29 lat i 185 cm wzrostu, waży ok. 100 kg. Ma krótkie, ciemne włosy uczesane na tzw. irokeza i zielone oczy. Ubrany był w zimową czarną kurtkę z  białym napisem z przodu „ALASKA”, ciemne spodnie i sportowe granatowe buty
Remigiusz Baczyński ma 29 lat i 185 cm wzrostu, waży ok. 100 kg. Ma krótkie, ciemne włosy uczesane na tzw. irokeza i zielone oczy. Ubrany był w zimową czarną kurtkę z białym napisem z przodu „ALASKA”, ciemne spodnie i sportowe granatowe buty nadesłane
Policja nadal szuka zaginionego Remigiusza Baczyńskiego. Tym razem już tylko na lądzie, ponieważ na Wiśle panują warunki zagrażające życiu.

Remigiusz Baczyński zaginął w nocy z 30 na 31 grudnia. Ostatnio widziany był przy ulicy Kopernika, bo tutaj - w klubie Lizard King - zakończył zabawę. Jak wskazują dotychczas zebrane tropy, mężczyzna udał się starym mostem na lewą stronę Wisły. Tutaj, na ławce w punkcie widokowym na Kępie Bazarowej, znaleziono jego klucze.

Monitoring z tego miejsca nagrał postać, która tamtej nocy siedzi na ławce, a potem odchodzi. Dokąd konkretnie? Tego nie udało się ustalić.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

- W poszukiwaniach na Wiśle brali udział funkcjonariusze ogniwa prewencji wodnej w Toruniu oraz nurkowie z jednostki antyterrorystycznej w Bydgoszczy. Na razie nie ma w planie kolejnej akcji z nurkami. Niska temperatura i kra uniemożliwiają im prace. To warunki stanowiące zagrożenie dla samych funkcjonariuszy - tłumaczy Wioletta Dąbrowska, rzeczniczka toruńskiej policji.

Kilka razy policja prowadziła także poszukiwania z użyciem różnych psów tropiących. - Psy z Ogniwa Przewodników Psów Służbowych Wydziału Prewencji KMP w Toruniu nawąchiwały przedmiot należący do zaginionego, jednak nie doprowadziły do innych jego rzeczy, ani do poszukiwanej osoby - informuje Wioletta Dąbrowska, rzeczniczka toruńskiej policji.

W poszukiwaniach nadal nie ustają także bliscy zaginionego. Kilka dni temu na Facebooku utworzyli otwartą grupę pn. „Poszukiwania Remigisz Baczyński”, która zyskała już blisko 1900 członków. Wczoraj rano Joanna Wenderlich - dziewczyna zagininego Remka - udostępniła informację o zbiórce pieniędzy na dalsze poszukiwania - na opłacenie detektywa i nurków.

Wideo: INFO Z POLSKI odc.17 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W taki mróz nurkować?
G
Gość

Policja w tej sprawie działa tak opieszale, że chyba bardziej nieudolnie się już nie da a wiadomo, że najważniejszy w takich przypadkach jest czas. Pierwsze 48 godzin po zaginięciu. Najpierw chyba z tydzień analizowali nagrania z kamer na starówce, kłania się funkcjonowanie miejskiego monitoringu, a w tym czasie znajomi tego chłopaka przeczesywali na własną rękę jeden i drugi brzeg Wisły.

A
AdamM

Jeżeli policjantom nie udało się znaleźć samochodu osobowego który stoczył się do Wisły, wiadomo było że wrak samochodu powinien znajdować się na wysokości bramy ul Wola Zamkowa i tam faktycznie był, ale dopiero niski poziom wody wskazał nieudolne poszukiwania, to mam poważne wątpliwości że nie chodzi o poszukiwanie lecz o ekwiwalenty dla osób wykonujących i dowodzących.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska