Zarka z Afganistanu dostała w szpitalu wielkiego misia
Zarka została przewieziona do Bydgoszczy z warszawskiego lotniska w piątek (9 listopada) w późnych godzinach wieczornych. W podróży towarzyszy jej ojciec.
- Mimo zmęczenia stan dziewczynki jest bardzo dobry - powiedział w sobotę rano płk dr n. med. Krzysztof Kasprzak, komendant 10. Szpitala Wojskowego z Polikliniką w Bydgoszczy. Lekarze tej placówki podjęli się przeprowadzenia skomplikowanej operacji dziewczynki, która została przypadkowo ranna pod koniec września w prowincji Ghazni podczas starć między afgańskimi siłami bezpieczeństwa a rebeliantami. Postrzelono ją w udo.
Przeczytaj również: Zarka, młoda Afganka jest już w Bydgoszczy. Tu będzie operowana! [zdjęcia]
Życie dziewczynki uratowali polscy lekarze ze szpitala polowego w Ghazni. - Dotychczasowe leczenie ortopedyczne i chirurgiczne było prowadzone bardzo sprawnie - mówi komendant Kasprzak. - W Afganistanie niemożliwe jest jednak przeprowadzenie operacji odtworzenia nerwu kulszowego, która jest konieczna, aby dziewczynka mogła chodzić.
Operację przeprowadzi prof. Marek Harat, kierownik kliniki neurochirurgii, który w najbliższych dniach podejmie decyzję o jej terminie.
Pobyt dziewczynki w bydgoskim szpitalu potrwa od 1,5 miesiąca do dwóch, ponieważ konieczna będzie rehabilitacja dziewczynki.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Czytaj e-wydanie »