https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zatrzymają skarpę, by uratować bulwar w Dobrzyniu nad Wisłą

Jolanta Młodecka, [email protected]
Wiślany brzeg pod dobrzyńską skarpą - promenada już jest, wygodny parking, są miejsca dla wędkarzy, niewielka przystań.
Wiślany brzeg pod dobrzyńską skarpą - promenada już jest, wygodny parking, są miejsca dla wędkarzy, niewielka przystań. Jolanta Młodecka
Wiślany bulwar to wyjątkowo atrakcyjne miejsce na wypoczynek. Mają ciekawe plany. Trzeba jednak uporać się z osuwającą się ziemią

Dobrzyń nad Wisłą ma wyjątkowe warunki do uprawiania sportów wodnych, rekreacji i rozwoju turystyki. W każdej tej dziedzinie chce i może się rozwijać. Pod jednym jednak warunkiem, że do końca i skutecznie rozwiązany zostanie problem osuwającej się skarpy.

Miejscowi pamiętają, że zawsze osuwała się do rzeki, i zawsze były z tym problemy. Przed kilku laty za ponad 8 mln zł usunięto zagrożenia, urwisko wzmocniono. Wydawało się, że problem jest rozwiązany. Niestety, skarpa znów się osuwa, w dwóch rejonach: Góry Zamkowej i ul. Farnej oraz - w mniejszym stopniu - ulicy Podzamcze.
- Wiedzieliśmy, że niezbędne są kolejne umocnienia, a zatem kosztowne inwestycje - twierdzi Ryszard Bartoszewski, zastępca burmistrza. - Musieliśmy przed tym sprawdzić, co jest przyczyną tego zjawiska. Dlatego zleciliśmy ekspertom wykonanie specjalistycznych badań, by poznać te przyczyny i znaleźć rozwiązanie.

To zadanie okazało się kosztowne, więc gmina wystąpiła do ministerstwa spraw wewnętrznych o dofinansowanie badań geologicznych. Takie wsparcie finansowe otrzymała. Badania geologiczne w obu rejonach kosztowały ok. 300 tys. złotych. Dodajmy, że Dobrzyń musiał dołożyć ze swojej, samorządowej kasy 20 proc. ogólnych kosztów. - Gotowa jest dokumentacja techniczna, nawet pozwolenie na budowę od wojewody, choć musi się ono jeszcze uprawomocnić. Jeśli tylko będzie można, ogłosimy przetarg i ruszymy z pracami - dodaje Ryszard Bartoszewski. - Wystąpiliśmy o promesę na sfinansowanie robót. Mam nadzieję, że rozpoczną się jeszcze w tym roku.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Andrzej

Skarpa po prawej stronie rzeki obrywa się, bo ziemia kręci się w lewo. Tyle.Tu nie ma polityki, tu jest geologia i fizyka,Szanowni Państwo.

Na wysokości Dobrzynia Wisła ma ok.3,5km szerokości. To megatony wody napierające na prawy brzeg. 

PS

Widoki oberwanych skarp od strony wody - niepowtarzalne! Jedynie tu widać gołym okiem, co zostawił po sobie ostatni lodowiec.

A
Andrzej

Skarpa po prawej stronie rzeki obrywa się, bo ziemia kręci się w lewo. Tyle.Tu nie ma polityki, tu jest geologia i fizyka,Szanowni Państwo.

Na wysokości Dobrzynia Wisła ma ok.3,5km szerokości. To megatony wody napierające na prawy brzeg. 

PS

Widoki oberwanych skarp od strony wody - niepowtarzalne! Jedynie tu widać gołym okiem, co zostawił po sobie ostatni lodowiec.

g
gość
W dniu 09.05.2014 o 14:14, gość napisał:

Złota kura dla kogo ?Kto czerpie z tego korzyści ?

 


Złota kura dla kogo ?Kto czerpie z tego korzyści ?

 Czy czerpią korzyści mieszkańcy czy "rządzący"?

g
gość
W dniu 08.05.2014 o 00:55, Gość napisał:

skarpa to zlota kura

Złota kura dla kogo ?Kto czerpie z tego korzyści ?

G
Gość

skarpa to zlota kura

k
kosynier
daleko nie poplynie zatzyma sie na tamie a do gdanska daleko gorzej by bylo jak by wisla zawrucila
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska