Zanim jeszcze Polpak zaczął grać u siebie, właściciel klubu rozpoczął starania, by w Świeciu wybudować hotel. Miejsca dla niego szukał w terenach po szpitalu psychiatrycznym. Ograniczyła go jednak dopuszczalna wysokość budynku - miała się zamknąć w jednej kondygnacji. Inwestycja dotąd nie ruszyła.
Śpią w Chełmnie i Grudziądzu
Tymczasem hala tętni już życiem, rozrasta się także świecka Vistula. Szkoda, że sportowcy, kibice i biznesmeni zmuszeni są szukać noclegu poza miastem. - Także grupy młodzieżowe, turyści i goście, m. in. Międzynarodowego Festiwalu Orkiestr Dętych; jak i przedstawiciele firm prowadzących liczne inwestycje w regionie, m. in. budowę autostrady A1 - wylicza Katarzyna Kustosz, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Świeciu. - Zazwyczaj nocują w Chełmnie i Grudziądzu.
Mamy idealną działkę
Gmina Świecie chce zatrzymać gości u siebie, dlatego zainteresowana jest pozyskaniem inwestora na budowę hotelu. Wizję mają precyzyjną: - Potrzebujemy dwugwiazdkowego hotelu klasy turystycznej, na około 40 łóżek, w bezpośrednim sąsiedztwie kompleksu sportowo-kulturalnego obejmującego amfiteatr, stadion oraz halę widowiskowo-sportową - mówi Katarzyna Kustosz. - Gmina ma taką działkę. Możemy ją wydzierżawić, sprzedać lub wnieść aportem do spółki z inwestorem.
Chodzi o 7042 metrów kwadratowych w centrum miasta (na zdjęciu), którymi dotąd nie zainteresował się żaden inwestor.
- Czekamy na propozycje - zachęca Kustosz.
Jeszcze na zamku
Warto przypomnieć, że hotel w Świeciu planowany jest także na zamku. Ale i w tym wypadku powstać on może dzięki staraniom prywatnego inwestora.
