Dziś rano policjanci zatrzymali mężczyznę, który śmiertelnie potrącił pieszego i uciekł z miejsca wypadku.
34-letni grudziądzanin w chwili zatrzymania miał 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę, o godz. 19.30. Osobowy mercedes śmiertelnie potrącił 73-letniego mężczyznę idącego ul. Nad Torem w Grudziądzu. Kierowca uciekł z miejsca wypadku. I do dzisiejszego ranka był poszukiwany.
Jak się nieoficjalnie dowiedziała "Pomorska" podejrzany wsiadł za kółko tylko na chwilę, aby na bocznej drodze wypróbować samochód niedawno kupiony przez znajomego.
Zatrzymanemu za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz ucieczkę z miejsca wypadku grozi do 12 lat więzienia oraz dożywotnie odebranie prawa jazdy.
Ogromna tragedia dla obu rodzin. Nie takich Świąt sobie obiecywali. Niech ten wypadek będzie przestrogą dla innych.
G
Gość
znalem tego przejechanego dziadka, pamietam go zawsze jak wychodzil z psem. dziadek mojego kumpla , szkoda go
G
Gość
sprzeczne informacje sa w mediach!
nie on mial 2,5 promila a jego brat(pasazer) ale ktos puscil fame i dalej poszlo
k
kocica
W chwili zatrzymania miał 2,5 promila, nie w chwili potrącenia. Ile miał jak potrącił pieszego nigdy sie nie dowiemy, mógł się upić po potrąceniu.
~Tom~
Pytanie ile lat dostanie właściciel merca urzyczając świadomie pojazd osobie w stanie wskazującym na spożycie alkoholu jest współwinnym przestępstwa. Dla czego o tym gazeta nie pisze.
I
IGI
No to teraz jego przejachać
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
