Mężczyzna został zatrzymany w poniedziałek, ok. 20.30 na Bydgoskim Przedmieściu. Noc spędził w policyjnym areszcie.
Czytaj też: Mieszkańcy żyją w strachu. Gwałciciel nadal na wolności
Przypomnijmy:
do gwałtów na Bydgoskim Przedmieściu doszło w w czwartekPrawdopodobnie jeszcze dziś ofiary przestępstwa będą mogły potwierdzić tożsamość zatrzymanego mężczyzny. Po tym 34-latek najprawdopodobniej stanie przed prokuratorem.
- Zatrzymano osobę, której związek z toczącym się postępowaniem jest obecnie weryfikowany - potwierdza Wioletta Dąbrowska, rzeczniczka toruńskiej policji. - Grupa zajmująca się na co dzień przestępstwami o charakterze seksualnym analizowała każdy sygnał i każdy szczegół tej sprawy. Wszystkie informacje były skrupulatnie sprawdzane, zebrano w tej sprawie wiele dowodów.
Policjanci nie wykluczyli, że obu czynów mógł dokonać ten sam przestępca. Za gwałt może grozić od 2 do 12 lat więzienia.
Wiadomości z Torunia
Czytaj e-wydanie »