- Jestem po spotkaniu z rzeczoznawca budowlanym i ma on już zebrane dane konieczne do analizy i potem wydania ekspertyzy - podaje Krzysztof Dudek, powiatowy inspektor budowlany. - Sam jeszcze muszę porozmawiać z wykonawcą i dostawca montażu w tym tygodniu, ale Leśny Park Kultury i Wypoczynku już może w tym tygodniu dokonać bezpiecznego demontażu zawalonej konstrukcji lodowiska.
Czytaj: Specjalna komisja wyjaśni przyczyny zawalenia dachu lodowiska w Bydgoszczy
Ustnie takie zezwolenie już zostało wydane. - Teraz potwierdzę je na piśmie - dodaje Dudek.
Zarządca lodowiska, po bezpiecznym usunięciu zawalonej konstrukcji będzie musiał sprawdzić, na ile uszkodzona została sama płyta lodowiska, chłodzące instalacje w lodzie. Jeśli okaże się, że są sprawne , bądź uszkodzenia są niewielkie, to po doprowadzeniu obiektu do używalności, ale już bez zadaszenia, lodowisko będzie mogło nadal tej zimy służyć mieszkańcom.
Nadal nie wiadomo, czy jednak zarząd "Myślęcinka" zdecyduje się na reaktywację lodowiska, choćby z powodu zbliżających się roztopów.
Czytaj: Zawalił się dach lodowiska na Wyżynach! [wideo, zdjęcia]
- Jeszcze nie ustaliliśmy terminu, kiedy rozpoczniemy demontaż. Ewentualna decyzja zapadnie jutro i może wtedy będzie coś więcej wiadomo o reaktywacji lodowiska - mówił nam wczoraj Andrzej Kowalski, dyrektor handlowy LPKiW.
Oczywiście ponowne uruchomienie lodowiska wiąże się również z koniecznością uzyskania zgody od inspektora budowlanego.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Czytaj e-wydanie »