https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zawisza Bydgoszcz został rozgromiony przez Wisłę Płock!

Dariusz Knopik
Mica i Szymon Lewicki rzadko zagrażali bramce Wisły
Mica i Szymon Lewicki rzadko zagrażali bramce Wisły Dariusz Bloch
W meczu inaugurującym 31. kolejkę Zawisza uległ na wyjeździe Wiśle Płock aż 0:5. Bydgoszczanie stracili szansę na awans na rzecz rywali z Płocka.

WISŁA PŁOCK - ZAWISZA BYDGOSZCZ 5:0 (1:0)
Bramki: Piotrowski (17), Reca 2 (51, 63), Wlazło (61), Lebedyński (78).
WISŁA: Kiełpin - Stefańczyk, Szymiński, Sielewski, Stępiński - Rogalski, Wlazło - Piotrowski (76. Hiszpański), Iliew, Reca (70. Kun) - Lebedyński (81. Drozdowicz).
ZAWISZA: Węglarz - Kamiński, Markić, Stawarczyk, Igumanović (65. Widelski) - Arel, Drygas - Smektała, Mica (40. Angielski), Panajotow - Lewicki (76. Włosiński).
Żółte kartki: Stefańczyk - Drygas
Sędziował: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).

Zawiszanie przed meczem mieli jeszcze cień szansy na awans. Pomimo, że tracili do wiślaków 7 punktów, to w wypadku wygranej w Płocku niwelowali część strat i na dwie kolejki przed końcem pozostawali dalej w grze. Jednak jak się potem okazało, że były to tylko marzenia.

Więcej wiadomości sportowych, zdjęcia, wideo, relacje live na www.pomorska.pl/sport

Trener Zbigniew Smółka posłał do boju tych samych zawodników, co w przegranym meczu z Wigrami Suwałki. Szkoleniowiec ten wybór tłumaczył kłopotami zdrowotnymi.

Kuriozalna strata

Zawiszanie od początku szanowali piłkę i starali się grać bardzo cierpliwie w ataku. Jednak nie potrafili poważniej zagrozić bramce Wisły. Bydgoszczanie nie dość, że sami nic nie strzelili, to jeszcze stracili gola. I to w dość kuriozalnych okolicznościach. Seweryn Kiełpin wybił piłkę spod własnego pola karnego. Piotr Stawarczyk przegrał pojedynek główkowy z Mikołajem Lebedyńskim. Piłka trafiła do Damiana Piotrowskiego, który minął interweniującego Damiana Węglarza i posłał futbolówkę do pustej bramki.
Po stracie gola niebiesko - czarni słabo zareagowali. Nie było w ich poczynaniach widać chęci, by doprowadzić do remisu. Grali wolno i bez pomysłu na rozmontowanie dobrze zorganizowanej defensywy rywali. Dopiero krótko przed przerwą po główce Stawarczyka piłka trafiła w poprzeczkę.

Zapis relacji na żywo tutaj: https://pomorska.pl/wisla-plock-zawisza-bydgoszcz/rs/555

Asysta stopera

Krótko po wznowieniu gry zawiszanie stracili drugiego gola. I znowu się nie popisali. Lebedyński pogubił się w dryblingu. Stracił piłkę na rzecz Toniego Markicia, ale stoper Zawiszy wybił ją wprost pod nogi Arkadiusza Recy, który tylko dopełnił formalności.
Strata drugiego gola całkowicie rozbiła bydgoszczan, którzy w ciągu dwóch minut stracili kolejne dwa gole. W roli głównej wystąpił Reca, który najpierw asystował przy golu Piotra Wlazło, a po chwili skrzydłowy Wisły wykorzystał błąd Wasila Panajotowa i pomknął na bramkę Zawiszy i pokonał Węglarza po raz drugi.
Niebiesko - czarni skompromitowali się przy piątym golu. Lebedyński do końca walczył o piłkę, a zawodnicy Zawiszy tylko mu asystowali.

To była najwyższa porażka Zawiszy od wielu lat.

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 22.05.2016 o 11:35, napisał:

tylko prawdziwych kibicow zostalo niewielu , jedni nie chodza bo przegrywaja inni bo nie mogaga sprzedawc kanapek , szkoda mi tyko tch pawdziwych ktorzy zostali na trybunach 

Tych prawdziwych masz na mysli, co przez swoje chodzenie na osucha legitymizowali jego szkodnicze działania ? To dzięki Wam powstał olbrzymi dług i zniszcono całkowicie piłkę młodzieżową ? Zniszczyłeś osuchofanie piłkę w Bydgoszcy razem z Knapikiem, Bruskim i resztą tobie podobnych osuchofanów!

<TOM>
W dniu 21.05.2016 o 21:16, JARO napisał:

Nie wariaci tylko prawdziwi kibice.Jerzy a ty kim jesteś bo  na pewno nie kibicem.

tylko prawdziwych kibicow zostalo niewielu , jedni nie chodza bo przegrywaja inni bo nie mogaga sprzedawc kanapek , szkoda mi tyko tch pawdziwych ktorzy zostali na trybunach 

J
JARO
W dniu 21.05.2016 o 09:16, jerzy napisał:

Chyba już tylko wariaci kibicują takiej drużynie. Mnie gdyby dopłacali to bym nie poszedł na mecz  takiej Zawiszy.

Nie wariaci tylko prawdziwi kibice.

Jerzy a ty kim jesteś bo  na pewno nie kibicem.

Z
Zawiszak -prawdziwy

TO JEST NAJWYŻSZA PORAZKA ZAWISZY w historii spotkań w I lidze ( dawniej II lidze)

Zawisza rozegrał do tej pory 972 mecze ligowe.

j
jerzy

Chyba już tylko wariaci kibicują takiej drużynie. Mnie gdyby dopłacali to bym nie poszedł na mecz  takiej Zawiszy.

G
Gość

Kopacze kasują u buka czy od rywali? Vide wyniki z Bytovią, Wigrami, Petrochemią.

G
Gość

buhahahahahahaha

p
piknik

Zawisza, to jest jedyny klub w Polsce zarządzany po europejsku, niezależnie czy gra w V lidze, czy w B klasie.

b
bartek

Dość już dojenia Bydgoszczy przez Osucha. Nie chcemy go tutaj.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska