Zbiczno. Chcieli popalić na koncercie... i wpadli

Reggae rock festiwal zorganizowany już po raz piąty w Zbicznie, letniej stolicy Pojezierza Brodnickiego, przyciągnął tłumy miłośników muzyki. Wśród fanów znaleźli się także tacy, którzy postanowili przy okazji zapalić skręta. Za takimi fanami rozglądali się także policjanci.

Przed południem grupa młodych ludzi na widok policjanta szybko zaczęła się rozchodzić. Dziwnie zachowujący się młody chłopak, wpadł w oko jednemu z funkcjonariuszy. Szybko okazało się dlaczego tak się zachowywał. Mieszkaniec Torunia 16-letni Mateusz F. miał w kieszeni 0,65 grama suszu konopi indyjskich.

W czasie wieczornego koncertu stróże prawa zatrzymali kolejnych dwóch amatorów palonej trawki. Mężczyźni, 32-letni Rafał D. z Rypina i 32-letni Bartosz W. z Marek, przekazywali sobie coś z ręki do ręki. Pierwszy z dorosłych fanów muzyki posiadał przy sobie 0, 72 grama marihuany nabitej w szklaną lufkę, przygotowaną do palenia. Drugi natomiast miał w kieszeni spodni woreczek foliowy z zawartością 2, 46 grama marihuany.

Ostatnim zatrzymanym za posiadanie środków odurzających okazał się 16-letni mieszkaniec Brodnicy Szymon Ł., u którego znaleziono 0,35 grama suszu konopi. Rodzice niepełnoletnich amatorów mocnych wrażeń, odebrali swoje pociechy z policji, a dorośli mężczyźni trafili do policyjnej izby zatrzymań.

Za złamanie prawa dwóch 16-latków odpowie przed sądem dla nieletnich, dorosłym natomiast grozi nawet do trzech lat pozbawienia wolności.