MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zbrachlin: przedszkole podane na tacy

(aga)
Od tego roku szkolnego, przedszkole w Zbrachlinie będzie utrzymywane przez gminę. Z tej okazji zorganizowali piknik przed gimnazjum, w którym mieści się punkt przedszkolny.
Od tego roku szkolnego, przedszkole w Zbrachlinie będzie utrzymywane przez gminę. Z tej okazji zorganizowali piknik przed gimnazjum, w którym mieści się punkt przedszkolny. Agnieszka Romanowicz
Przedszkole w gimnazjum? Niewielu wróżyło temu sukces. Czas pokazał, że to pomysł trafiony w dziesiątkę i może być dobrym przykładem dla innych samorządów w powiecie świeckim.

Wraz z końcem tego roku szkolnego, miała się zakończyć działalność punktu przedszkolnego w Zbrachlinie, w gminie Pruszcz. Wynikało to z unijnego projektu, rozpisanego na trzy lata.

Wszystko gotowe

Jego pomysłodawczyni Anna Szafrańska, dyrektorka Gimnazjum w Zbrachlinie, wymarzyła sobie przedszkole przy tej szkole z kilku powodów. - Chciałam, żeby dzieci z okolicy miały szanse na wychowanie przedszkolne, bo zdawałam sobie sprawę, że wielu z nich nie będzie miało tej szansy. Wiązałoby się to z dojazdami do Pruszcza - tłumaczy. - Poza tym, miałam w szkole wolną salę i plac zabaw, bo kiedyś była tu podstawówka. Wiedziałam też, że Unia kładzie nacisk na dostępność dzieci do przedszkoli, obserwowałam więc, co oferuje i wstrzeliłam się w jedną z propozycji.

Wymagało to zachodu, szarpania się z biurokracją, ale ze wsparciem przyszła gmina Pruszcz. Finansowy jej udział był niewielki. - Więc, gdy teraz, miałem odpowiedzieć na pytanie: zamykać przedszkole, bo Unia już za nie nie zapłaci, czy wziąć je na siebie i utrzymywać dalej, nawet się nie wahałem - przyznaje Franciszek Koszowski, wójt gminy Pruszcz. - Nie włożyłem nic w urządzenie tego przedszkola, a teraz będzie mnie ono kosztowało ledwie jeden nauczycielski etat. To niewiele, zważywszy na korzyści.
Koszowski nie ukrywa, że nie jest zwolennikiem zamykania małych szkół i przedszkoli wiejskich. - Atmosfera w tych miejscach jest bezcenna. One żyją także poza godzinami lekcyjnymi - zaznacza.

Też spróbujcie!

W Zbrachlinie ciekawa jest więź przedszkolaków z gimnazjalistami, od których zwyczajowo separuje się młodsze dzieci. - Starsze dziewczynki przychodzą wcześniej do szkoły, pomagają maluchom przebrać papcie, bawią się z nimi - opowiada Anna Szafrańska. Jej postawa może być dobrym przykładem dla dyrektorów innych szkół na wsiach, gdzie brak przedszkoli pogarsza jakość życia ludzi. - Tydzień trzeba nad tym posiedzieć, ale jak już się zacznie, to satysfakcja jest przeogromna - zachęca Anna Szafrańska.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska