Zbyt krótko pali się zielone dla pieszych w Brodnicy

- Dlaczego przez niektóre przejścia dla pieszych w Brodnicy trzeba biec żeby zdążyć na zielonym? - pyta nasz Czytelnik.

Mieszkaniec Brodnicy zgłosił się do nas z pytaniem odnoście przejść przy ul. Paderewskiego. Jak zapewnia kierował je już wcześniej do pracowników magistratu i powiatu. Twierdzi, że odsyłano go z kwitkiem. Zajrzał do „Pomorskiej”. - Jakie są szansę na wyregulowanie świateł przy ul. Paderewskiego w Brodnicy - pyta za pośrednictwem gazety. - Mam 80 lat i przejście przez pasy na „zielonym” jest dla mnie bardzo trudne. Zresztą dla młodszych też. Światło dla pieszych pali się bardzo krótko, na środku przejścia nie ma wysepki.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Często jest tak, że zbliżając się do chodnika pali się już czerwone. Zbyt szybko zmienia się również światło na pobliskim skrzyżowaniu. Tam trzeba przechodzić w dwóch turach, ale jest miejsce, by poczekać. Byłem w mieście, powiecie, odsyłają mnie do województwa z tym pytaniem - sygnalizuje i dodaje: - Przy pobliskim starym budynku policji (ul. Kościelna) można swobodnie przejść, przez długie pasy, podobnie przy cmentarzu (ul. Sienkiewicza), a tu biegnie się a i tak nie zawsze uda się przejść na zielonym. Można coś z tym zrobić?

O wyjaśnienie zwróciliśmy się do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy. - Inwestycję polegającą na budowie sygnalizacji między innymi na skrzyżowaniu ul. 3 Maja, Sienkiewicza i Paderewskiego w poprzedniej dekadzie realizowało miasto - przypomina Michał Sitarek z ZDW. - Oprogramowanie zostało ustawione pod kątem zachowania optymalnej płynności ruch. Do tej pory nie mieliśmy uwag na temat tego, by czas sygnału zielonego dla pieszych w omawianej lokalizacji był zbyt krótki - zapewnia.

Ulica Sienkiewicza należy do dróg wojewódzkich o dużym natężeniu ruchu. Poza tym cykl świateł jest skorelowany z innymi sygnalizacjami w Brodnicy. - Stąd nie możemy mówić tylko o prostej korekcie jednego sygnału. Tym nie mniej przeanalizujemy w najbliższych dniach sytuację, czy w związku z obecnymi ustawieniami może dochodzić do niebezpiecznych sytuacji i podejmiemy odpowiednie działania - dodaje.