Rodzice zerówkowiczów z Przedszkola nr 1 im. Kubusia Puchatka w Czersku uważają, że opłaty za pobyt ich dzieci w placówce są zbyt wygórowane. A do tego podniesione przez radnych o dwieście procent bez jakiegokolwiek uprzedzenia.
28 lutego Rada Miejska w Czersku zmieniła opłaty za pobyt dzieci w przedszkolach. Wówczas sprawa przeszła bez echa. Nawet radni opozycji nie wnosili do uchwały żadnych uwag. Szok był we wrześniu. - O podwyżce dowiedzieliśmy się we wrześniu - _mówi "Pomorskiej" Marek Grzonka. - _Pani dyrektor wywiesiła na tablicy ogłoszeń nowe opłaty, a my, rodzice, dowiedzieliśmy się o nich dopiero wówczas, gdy trzeba było płacić.
Jeszcze w poprzednim roku opłata wynosiła 46 zł. Płacili ją ci, których dzieci przebywały w przedszkolu dłużej nic pięć nieodpłatnych godzin. Teraz od września opłata wzrosła aż do 124 zł. Łatwo obliczyć, że jest to prawie 200 proc. w górę.
- _W listopadzie spotkamy się we większym gronie, poszukamy prawnika, i wspólnie opracujemy pismo do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego o uchylenie tej uchwały - _zapowiada Grzonka.
Rodzice zauważają, ze w trakcie zapisywania dzieci do przedszkola nikt nie uprzedzał ich o wyższych opłatach. Nie przekonują ich też argumenty władzy, że utrzymanie przedszkoli są dla gminy sporym wydatkiem. - To przecież nie są przedszkola prywatne, ale publiczne, gminne - _zauważa Grzonka. - _Tak jak i do szkół gmina musi sporo dokładać, tak i do przedszkoli, bo to są przecież zadania własne gminy.
Wiceburmistrz Jan Gliszczyński, odpowiedzialny w Czersku za oświatę, na szali kładzie jednak nie tylko argumenty finansowe, ale i to, że przedszkola są oblegane, a sporo rodziców odprawianych jest z kwitkiem ze względu na ograniczoną liczbę miejsc w przedszkolach. - W gminie Czersk dzieci w wieku od trzech do sześciu lat mamy tysiąc, a tylko ponad trzysta z nich chodzi do przedszkola - _informuje. - _Proszę zauważyć, że koszty zatrudnienia opiekunki do dziecka są o wiele wyższe.
Gliszczyński dodaje, że niewykluczone, iż na kolejnej sesji uchwała zostanie zmieniona. Ale nie chodzi jednak o skorygowanie wysokości opłat, a jedynie treści uzasadnienia. - Uchwała jest zgodna z prawem - mówi wiceburmistrz. - Przeszła przez nadzór wojewody, została opublikowana w Dzienniku Urzędowym Województwa. A my do pobytu każdego dziecka dokładamy jeszcze 280 zł.
26 rodziców z Czerska nie zamierza jednak ustąpić. Znaleźli informacje o uchyleniu podobnych uchwał przez Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu.