https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zderzenie aut w Ślesinie, w Anielinach pojazd w rowie. Wszystko przez alkohol

Maja Stankiewicz
Pijani kierowcy wciąż stwarzają zagrożenie na naszych drogach
Pijani kierowcy wciąż stwarzają zagrożenie na naszych drogach Archiwum GP
Policja ma co robić. Wszystko przez pijanych kierowców, którzy szarżują na drogach

Dyżurny KPP w Nakle odebrał zgłoszenie o zderzeniu dwóch aut na DK nr 10, w rejonie Ślesina. Jak ustalono - kierowca opla corsy nie zachował należytej odległości od poprzedzającego go auta i najechał na tył toyoty yaris.

- Sprawca kolizji był kompletnie pijany - informuje podkom. Justyna Andrzejewska, oficer prasowy KPP w Nakle. Badanie alkomatem wykazało w organizmie 46-latka ponad 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna, mieszkaniec gminy Nakło, stracił prawo jazdy. Grożą mu jeszcze dwa lata więzienia.

Więcej wiadomości z Nakła i okolic na www.pomorska.pl/naklo[/a]

Do zdarzenia drogowego doszło także w miejscowości Śmielin (gmina Sadki). Świadek, który zaalarmował służby nie wykluczał, że kierowca jest pijany. Potwierdzili to policjanci z KP w Mroczy, kiedy dotarli na miejsce zdarzenia.

Zobaczyli w rowie hyundaia, a w nim butelki po alkoholu. Kierowcy nie było. Jak się szybko wyjaśniło - mężczyzna schował się za ustawionymi w pobliżu paletami z kostką brukową. 41-latek z gminy Sadki tłumaczył, że auto prowadziła żona, która nie ma prawa jazdy. Wystraszyła się i uciekła. Kłamał. W organizmie miał 2,5 promila alkoholu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wypadki

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska