Zdjęcia daleko od domu

Rozwój usług internetowych sprawia, że działalność młodych coraz częściej pozostaje poza wiedzą dorosłych.

Popularne wśród młodzieży są tzw. blogi i fotoblogi.

To swoiste pamiętniki, gdzie internauci dokumentują rozmaite wydarzenia.

Niektórzy jako amatorzy i miłośnicy fotogragii po prostu prezentują swój dorobek. Dzielą się swoimi spostrzeżeniami.

Niestety, pośród słodkawych zdjęć nie brakuje również dokumentacji różnych imprez suto zakrapianych alkoholem.

Być może to zwykłe przechwałki, ale niektóre zdjęcia przerażają.

Stosy butelek po piwie, winie, nalewkach wódce i podpisy: po wakacjach, sylwestrze, osiemnastce.

I wymieniają się wspomnieniami: "starsi pojechali to my sobie troszke dalismy, bylo nawet milo, nawet sympatycznie, i bardzo smiesznie", "na focie (...) spi na wyrku.....i JA (kiepski) wnieco mniej wygodnej pozie.... dwoma slowami

ZGON TOTALNY.....

nawet nie wiemy kiedy ta fota byla robiona", "raz pieknego sobotniego popołudnia gdy nie mieliśmy pieniedzy na flache postanowiliśmy zrobić bramę i mieliśmy za to trzy falachy",

Każdy z autorów ma standardową wizytówkę np. na photoblog.pl: ksywa, wiek, miejscowość i opis.

Ci, na których trafiliśmy, pochodzą z regionu i mają od dwunastu do osiemnastu lat.

Ale łączy ich fascynacja alkoholem, piciem.

Nie szczycą się średnią ocen, zainteresowaniami, dobrymi wynikami na olimpiadach przedmiotowych. Liczy się natomiast kto, gdzie i ile wypił.

W regulaminie np. photoblogu.pl czytamy: "Administratorzy nie monitorują Zawartości Serwisu, mają jednak

prawo (lecz nie obowiązek)

do usuwania lub niedopuszczenia do zamieszczenia Zawartości, która niespełnia powyższych warunków, lub zostanie obektywnie przez Administratorów sklasyfikowana jako obraźliwa, lub raniąca dla Użytkowników. Używając photoblog.pl zgadzasz się ponosić ryzyko związane z treścią Zawartości." Czyli: hulaj dusza, piekła nie ma...

Pisownia oryginalna

* * *

Mamy nadzieję, że tym materiałem rozpoczniemy dyskusję zwłaszcza z młodymi ludźmi. Podobnie jak w przypadku materiału o Crime City liczymy na żywe komentowanie artykułu.