https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zepsuta kanalizacja w budynku ZGM. Urzędnicy proponują toi-toia

Alicja Cichocka-Bielicka
Zepsuta kanalizacja w budynku ZGM. Urzędnicy proponują toi-toia
Zepsuta kanalizacja w budynku ZGM. Urzędnicy proponują toi-toia Grzegorz Olkowski
Miejskie Biuro Obsługi Mieszkańców z ulicy Gagarina zostawiło lokatorkę Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej bez możliwości skorzystania z ubikacji w domu. Zaoferowano postawienie toi- toia. Sprawę potraktowano poważnie dopiero po naszej interwencji.

- Nie mogę się normalnie umyć ani załatwić podstawowych potrzeb fizjologicznych. Fekalia i nieczystości wylewają się na podłogę łazienki, a pracownik Biura Obsługi Mieszkańców ZGM każe mi czekać kolejny dzień, ponieważ nie ma osoby władnej podjąć decyzję o wymianie głównej rury kanalizacyjnej - mówi załamana Ewa Bomastek z Szosy Bydgoskiej w Toruniu i wylicza, że w ostatnim miesiącu ekipa hydraulików ZGM była u niej sześciokrotnie. - Pracownicy BOM wiedzą więc doskonale, że moja sytuacja jest dramatyczna i potrzeba szybkich działań.

Kobieta w akcie desperacji, nie mogąc doczekać się pomocy, zadzwoniła do naszej redakcji.

Termin za kilka dni

Prozaiczną w istocie wymianą rury chciała też zainteresować sama dyrektor ZGM, Monikę Mikulską.

- Umówiłam się na rozmowę z dyrekcją, wyznaczono mi termin za kilka dni, ale jak mam przez ten czas funkcjonować bez sprawnej kanalizacji w mieszkaniu? - zastanawia się kobieta. - Czy do lasu mam pójść za potrzebą?

Jak relacjonuje, pracownicy Biura Obsługi Mieszkańców zaproponowali, że na razie mogą postawić przed budynkiem toi-toia i dodatkowo odciąć ją od wody, żeby dłużej sąsiedzi jej nie zalewali. - Takie traktowanie człowieka to jest skandal - komentuje lokatorka.

Zobacz także: Jak chronić zagranicznych studentów?

Pełniąca obowiązki rzecznika prasowego ZGM, Dorota Benz-Kostrzewska, które opisaliśmy sytuację, w jakiej znalazła się lokatorka poprosiła żeby przesłać e-maila.

- Dyrekcja na pewno zajmie się sprawą - usłyszeliśmy.

Po piętnastu minutach odebraliśmy telefon od dyrektor ZGM.

- Nie znałam sytuacji tej pani, jest rzeczywiście tragiczna, nie ma na co czekać, jeszcze dziś fachowcy zaczną wymianę kanalizacji u naszej lokatorki - reakcja dyrektor ZGM Moniki Mikulskiej była błyskawiczna.

Dyrektor nie komentuje

Dyrektor przyznaje, że inwestycja nie jest aż tak poważna, żeby zaważyć na budżecie w końcówce roku.

- To nie jest remont za 50 tysięcy złotych, a 4 tysiące - wylicza dyrektor Mikulska i przyznaje też, że o sprawie dowiedziała się kilka minut wcześniej, od inspektora ZGM.

Dlaczego lokatorce nie pomogli pracownicy Biura Obsługi Mieszkańców i musiała umawiać się w takiej sprawie z samą dyrektorką ZGM? Tego wątku Monika Mikulska nie chce komentować.

Szwankuje w obsłudze

Ewa Bomastek wątpliwości co do przyczyn interwencji nie ma.

- Bez pomocy „Nowości” sprawnej kanalizacji nie miałabym do święta niepodległości, 11 listopada - mówi i zapowiada, że wybiera się na spotkanie z dyrekcją Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. Uważa, że jej przypadek nie jest jednostkowy, a w obsłudze lokatorów coś ewidentnie szwankuje.

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Mikulska to wogole powinna awansować np na wiceprezydenta
M
Mirek
Jakby mieszkańcy toalety nie zniszczyli to by ją mieli.
Zgm jest ok.
t
tir-tor
W dniu 10.11.2016 o 10:10, Gość napisał:

Ten kraj prawie w całości tak właśnie funkcjonuje, jakby czas nie ruszył z miejsca od 1989 roku. Komuna ma się bardzo dobrze.

 

Szczególnie tutaj ,gdzie od 4 kadencji rządzi były PZPR-owiec, tow. Michał Zaleski ze swoim dworem?

x
xyz
nieudolni to są ci co piszą że ktoś nie posprzątał za nich śmieci, Jakby ludzie nie śmiecili to by było czysto. Skąd
Hans i ty wiecie czyje to śmieci ? ZGM Rubinkowa czy kowalskiego ? To nie jest nieudolność tylko racjonalne myślenie. Aha i nie trzeba być z ZGM żeby to zauważyć.
A
ADa
widocznie jesteś z ZGM i pokazujesz swoją nie udolność w tak błahej sprawie.
G
Gość
W dniu 09.11.2016 o 19:37, zaniepokojony napisał:

Zgadzam się z opinią, że w BOM-ach ludzi mają za nic! To samo ma miejsce na Gołębiej 3, kiedy dzwoni się do pracownicy, ta na ogół podniesionym tonem rozmawia z petentem. Niestety Dyrektor Mikulska jest dobra ale tylko przy mediach. Niestety ZGM funkcjonuje, tak jakby czas nie ruszył z miejsca od 1989 roku.

Ten kraj prawie w całości tak właśnie funkcjonuje, jakby czas nie ruszył z miejsca od 1989 roku. Komuna ma się bardzo dobrze.

p
piti_81
W kamienicy przy Mickiewicza 58 firmy sprzątającej nie było od dłuższego czasu. W końcu sam zamiotłem i umyłem. Jeśli już firma CIS-TOR się zjawia to ich sprzątanie to są jakieś jaja!!! Panie na kacu lub goście na fazie robią sobie jakieś żarty!!!
z
zaniepokojony

Zgadzam się z opinią, że w BOM-ach ludzi mają za nic! To samo ma miejsce na Gołębiej 3, kiedy dzwoni się do pracownicy, ta na ogół podniesionym tonem rozmawia z petentem. Niestety Dyrektor Mikulska jest dobra ale tylko przy mediach. Niestety ZGM funkcjonuje, tak jakby czas nie ruszył z miejsca od 1989 roku.

A
Ada
Hans nudny jesteś ciągle piszesz o śmieciach na rubinkowie, ale to mieszkańcy rubinkowa tam smiecą A nie ZGM. Odczep Ty się w końcu
h
hans
taki jest wlasnie ZGM na rubinkowie przy dzialowskiego 8 nawet sprztac nie potrafia juz nie mowie o stanie smietnika ktory zostawili ludziom ciagle stoi w nim woda po kostki a ludzie nie wchodza tylko rzucaja te smieci smrod pozniej jak cholera
t
torunianka
Pani dyrektor nie wie o wielu sprawach jak pracuja pracownicy w poszczegolnych BOM
Najwyzszy czas ,aby zrobic tam redukcje etatow to samo dotyczy pracownikow gospodarczych Panie z BOM zamiast interesowac sie problemami mieszkancow ,smigaja rowerami na targowisko po zakupy ,oczywiscie w godzinach pracy to dot np Golebiej. Poza pracownicy sa niemili az strach pojsc i zalatwic jakas sprawe lub o cos poprosic. A w koncu to nie lokatorzy sa dla BOM a biuro dla mieszkancow ,ktos myli pojecia.
r
rudak
przejedźcie sie na rudacką 31 tam zobaczycie w jakich warunkach żyje jedna rodzina( żona z mężem niepełnosprawnym ) reszta mieszkańców została wysiedlona a niepełnosprawnego zostawili bez ubikacji i ogrzewania
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska