W Polsce każdego roku kilkaset osób traci życie przez utonięcie, a Polska wciąż jest pod tym względem na końcu statystyk europejskich.
– Powodem tej olbrzymiej liczby utonięć każdego roku jest przede wszystkim niedostateczna umiejętność pływania, brawura oraz kąpiel w miejscach niestrzeżonych. Niestety, ciągle często zdarza się, że są to osoby, które spożywają alkohol – mówi Katarzyna Kowalczyk, instruktor policji wodnej w Centrum Szkolenia Policji w Legionowie, która uczestniczyła w sobotnim spotkaniu z dziećmi i młodzieżą w Dębicy.
Nazwa tego projektu odnosi się do liczby zero, bo planem jest, by policjanci mogli wpisywać do liczby statystyk utonięć właśnie liczbę zero. Niestety, każdego roku takich dni w miesiącach wakacyjnych jest bardzo mało – w 2021 roku w Polsce utonęło około dwustu osób, a w lipcu i sierpniu tylko dziewięć razy zdarzyło się, by w statystykach policyjnych pojawiła się liczba zero.
– Ten rok był zdecydowanie gorszy od pozostałych, a podczas pracy w Mielnie zdarzyło mi się, że w jednym tygodniu utonęły aż trzy osoby. Niestety brawura, połączona z brakiem odpowiednich umiejętności i ciągle często alkoholem, niesie ze sobą fatalne skutki. Cieszę się, że Otylia Jędrzejczak zdecydowała się na organizację takich szkoleń, bo to może przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa – dodaje Piotr Lisocki, ratownik WOPR z Płocka.
Otylia Jędrzejczak nie ukrywa, że głównym założeniem jest zwiększenie świadomości społeczeństwa w kwestii bezpiecznego korzystania z akwenów. W czasie sportowo- edukacyjnych warsztatów korzystamy z szeregu zarówno teoretycznych, jak i praktycznych form edukacji – mówi jedyna polska mistrzyni olimpijska w pływaniu.
Impreza w Dębicy odbyła się przy okazji zawodów pływackich organizowanych przez miejscowy klub UKS Fenix Dębica. Organizację „Zero jest OK – bezpiecznie nad wodą” wsparły m.in. WOPR Płock i CityMotors Gdańsk.
