1 z 16
Przewijaj galerię w dół
W Sądzie Rejonowym w Toruniu odbyła się druga rozprawa w...
fot. Grzegorz Olkowski

Zginął człowiek, bo kierownikowi budowy i jego pracownikom zabrakło wyobraźni

W Sądzie Rejonowym w Toruniu odbyła się druga rozprawa w procesie 69-letniego Jana G., kierownika budowy, oskarżonego o narażenie na niebezpieczeństwo pracowników i nieumyślne spowodowanie śmierci jednego z nich.

Szczegóły sprawy oraz relacja z rozprawy pod kolejnymi zdjęciami. Kliknij strzałkę w prawo na klawiaturze lub na zdjęciu.

Autor: (MO)


Info z Polski - 15.02.2018

2 z 16
Trwa proces Jana G., kierownika budowy, oskarżonego o...
fot. Grzegorz Olkowski

Zginął człowiek, bo kierownikowi budowy i jego pracownikom zabrakło wyobraźni

Trwa proces Jana G., kierownika budowy, oskarżonego o nieumyślne spowodowanie śmierci robotnika przy ul. Podgórnej. Z zeznań świadków wyłania się szokujący obraz zaniedbań podczas rozbiórki. Zastanawia też fakt, że dzień przed dramatem wzywano tu nadzór budowlany.

Autor: (MO)


Info z Polski - 15.02.2018

3 z 16
W Sądzie Rejonowym w Toruniu odbyła się druga rozprawa w...
fot. Grzegorz Olkowski

Zginął człowiek, bo kierownikowi budowy i jego pracownikom zabrakło wyobraźni

W Sądzie Rejonowym w Toruniu odbyła się druga rozprawa w procesie 69-letniego Jana G., kierownika budowy, oskarżonego o narażenie na niebezpieczeństwo pracowników oraz nieumyślne spowodowanie śmierci jednego z nich. Przypomnijmy, że 31-letni pan Tomasz zginął pod ścianą rozbieranego budynku z tzw. pruskiego muru przy ul. Podgórnej 42, w Wielki Piątek ubiegłego roku.

Autor: (MO)


Info z Polski - 15.02.2018

4 z 16
W sądzie zeznania składali pracownicy firmy rozbiórkowej,...
fot. Grzegorz Olkowski

Zginął człowiek, bo kierownikowi budowy i jego pracownikom zabrakło wyobraźni

W sądzie zeznania składali pracownicy firmy rozbiórkowej, jej szef oraz sąsiedzi. Obraz, który wyłania się z ich zeznań, po prostu szokuje. Rozbiórkę budynku nieopodal centrum Torunia prowadzono "typowo po polsku", w najgorszym rozumieniu tego określenia. Większość pracowników pracowała bez kasków. Do wyburzeń używano ciężkiego sprzętu, ale ścian niczym nie podpierano. Tuż przed tragedią robotnicy poczuli gaz, bo nie zadbano o jego odłączenie! Pogotowie gazowe przyjechało już po dramacie. Tragicznego 14 kwietnia 2017 roku kierownik Jan G. opuścił plac budowy około godziny 14.30 i zostawił pracowników. Do śmiertelnego wypadku doszło tuż po godz. 15.00.

Autor: (MO)


Info z Polski - 15.02.2018

Pozostało jeszcze 11 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

"Marsz dla życia i rodziny 2025" na ulicach Grudziądza. Na finał - festyn rodzinny

"Marsz dla życia i rodziny 2025" na ulicach Grudziądza. Na finał - festyn rodzinny

Koncert Fajansowe Sny w ramach Święta Kujawsko-Pomorskiego we Włocławku. Oto zdjęcia

Koncert Fajansowe Sny w ramach Święta Kujawsko-Pomorskiego we Włocławku. Oto zdjęcia

Ten smartfon emituje najwyższe promieniowanie. Niemcy opublikowali wyniki badań

Ten smartfon emituje najwyższe promieniowanie. Niemcy opublikowali wyniki badań

Zobacz również

Były emocje, była walka i mistrz wreszcie pokonany! Co tam się działo - mamy zdjęcia

Były emocje, była walka i mistrz wreszcie pokonany! Co tam się działo - mamy zdjęcia

Nietypowa interwencja bydgoskich strażaków. W Fordonie usunęli gniazdo pszczół

Nietypowa interwencja bydgoskich strażaków. W Fordonie usunęli gniazdo pszczół