https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zginął motocyklista. To pierwszy w tym roku śmiertelny wypadek drogowy w Grudziądzu

(dx)
Do wypadku doszło w poniedziałek wieczorem.
Do wypadku doszło w poniedziałek wieczorem. Archiwum GP
30-latek zginął w poniedziałkowy wieczór, na Drodze Granicznej. Okoliczności wypadku badają policjanci z Grudziądza.

Ofiara śmiertelna to 30-letni grudziądzanin. - To pierwszy śmiertelny wypadek na ulicach Grudziądza w tym roku - mówi nadkom. Marzena Solochewicz-Kostrzewska, rzecznik policji.

Czytaj: Wypadek na A1 pod Grudziądzem! Zderzył się dostawczy renault z dacią duster

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 45

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
m

nie ma Cię z nami już tyle czasu, wciąż tak ciężko mi się z tym pogodzić, zostawiłeś tyle cierpiących osób, mam nadzieję, że jesteś szczęśliwy gdziekolwiek jesteś, gdzieś na szczycie góry spotkamy się, wszystkich nas dzieli tylko czas

G
Gość

Ja żałuje chociaż ich nie znałem. Czy są winni czy nie to już nie mi oceniać. Gdyby ktoś z twoich bliskich zrobił by coś głupiego i wskutek tego zmarł nie było by Ci żal? Czy wtedy byś powiedział, nie żałuję go bo to jego wina? Jeżeli tak to tak naprawdę nie masz bliskich. Jeżeli nie to powiedz czym Twój bliski różnił by się od tych ludzi poza tym, ze byłby Twój. W takim przypadku okazało by się, że jesteś po prostu samolubny i szanujesz tylko i wyłącznie to co Twoje.

W jednym i drugim przypadku było by to smutne.

Pozdrawiam

L
LoL

Oj żałujecie tego motocyklisty... jak również młodych bałwanów z Klamer... prawda jest taka młodzi po alkoholu i bez prawa jazdy... motocyklista bez kasku i po piwku... ktos ma jeszcze coś do dodania.... fakt szkoda tych ludzi.. ale to nie czas i miejsce na przepychanki kierowców aut i motocykli ... w obu przypadkach kierujący są winni i tyle...

G
Gość
W dniu 13.04.2014 o 17:09, niedźwiedź napisał:

dzisiejszy wypadek w Klamrach dowodzi, że największym zagrożeniem na polskich drogach nie są piesi, rowerzyści, skuterowcy czy motocykliści. Są nimi bezmyślni kierowcy "puszek" 

Co Ty za bzdury gadasz? Głupota to głupota! I czy głupi jest kierowca hulajnogi czy 42-tonowego tira to chyba nie robi różnicy! deb***i nie brakowało nigdy i nigdy ich nie zabraknie.

G
Gość
W dniu 13.04.2014 o 17:09, niedźwiedź napisał:

dzisiejszy wypadek w Klamrach dowodzi, że największym zagrożeniem na polskich drogach nie są piesi, rowerzyści, skuterowcy czy motocykliści. Są nimi bezmyślni kierowcy "puszek" 

Dzisiejszy wypadek w Klamrach dowodzi, że największym zagrożeniem na polskich drogach nie są piesi, rowerzyści, skuterowcy,  kierowcy "puszek", czy motocykliści. Są nimi bezmyślni  kierowcy.

n
niedźwiedź

dzisiejszy wypadek w Klamrach dowodzi, że największym zagrożeniem na polskich drogach nie są piesi, rowerzyści, skuterowcy czy motocykliści. Są nimi bezmyślni kierowcy "puszek" 

G
Gość
W dniu 12.04.2014 o 01:04, CEWECWANIAK napisał:

Powiem jedno jestem motocyklistą miałem 5 maszyn NA KAZDEJ JAKIS KRASCH JEDEN KOMPLETNA KASACJA ZDJETA NOGA Z BIODRA ITD.ŻYJĘ i to jak z alkoholizmem lub innym uzaleznieniem jest moc jest adrenalina i nigdy sie nie zmądrzeje czym wieksze ryzyko tym lepsza satysfakcja po prostu TAK JUŻ JEST TO CHOROBA ,,LUBIE ZAPIE..ALAĆ CEWECWANIAK

Jesteś doskonałym przykładem, że motocykle nie są dla każdego. Smutne, ale pomimo pięciu motocykli dalej nie umiesz jeździć. Wybacz, przekręcić manetkę gazu potrafi każdy (podejrzewam, że i małpę by tego nauczył gdyż ma przeciwstawny kciuk). Sztuką jest jeździć tak, żeby nie stwarzać zagrożenia dla innych i siebie.  Zgadzam się z Tobą, że pomimo pięciu maszyn z których na każdej miałeś "krasch"  jest to choroba i to ta z natury psychiatrycznych.

Niezbyt rozumiem czym się chwalisz? Tym, że umiesz się przewracać podczas używania motocykla? Chcesz zaistnieć i się pochwalić - napisz o swoich wynikach na torze.

G
Gość=

Znałem chłopaka. I tak jak ta dziewczyna mówi, on nie jeździł tylko szalał, wariował. Dobry facet ale poniekąd zabił się na własne życzenie.

C
CEWECWANIAK

Powiem jedno jestem motocyklistą miałem 5 maszyn NA KAZDEJ JAKIS KRASCH JEDEN KOMPLETNA KASACJA ZDJETA NOGA Z BIODRA ITD.ŻYJĘ i to jak z alkoholizmem lub innym uzaleznieniem jest moc jest adrenalina i nigdy sie nie zmądrzeje czym wieksze ryzyko tym lepsza satysfakcja po prostu TAK JUŻ JEST TO CHOROBA ,,LUBIE ZAPIE..ALAĆ

 

CEWECWANIAK

d
do gościa
On nie miał żony :) każdy ma prawo być niedoinformowany ale po co te oskarżenia..
G
Gość
W dniu 08.04.2014 o 16:48, Ręce opadają! napisał:

Do DONI : dziwnie brzmi ten Tw wpis : bardzo fajny facet, miałam okazję z nim "szaleć"! Czy coś sugerujesz być może czytającej żonie? Jesteś żałosna! Wstyd!

Nie zawsze dobrze wypada zachowywać się jak cham. Tym bardziej w temacie o zakończeniu życia przez człowieka.

G
Gość

Marku  skąd wiesz, że zginął gdyż nie miał kasku i co z tą prędkością? Motocykliści też giną w kaskach. Ja nie mogłem nigdzie tych informacji doczytać. (fakt, że nie szukałem zbyt intensywnie).

M
Marek

Żałosna jest większość waszych wypowiedzi. Po 1. bez kasku, po 2. prędkość, do kogo te pretensje? 

R
Ręce opadają!

Do DONI : dziwnie brzmi ten Tw wpis : bardzo fajny facet, miałam okazję z nim "szaleć"! Czy coś sugerujesz być może czytającej żonie? Jesteś żałosna! Wstyd!

G
Gość

Może czas zakończyć ten wątek... wystarczy już naszego pustosłowia.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska