Budowa stanicy nad Jeziorem Rościmińskim Małym to pierwszy z trzech etapów prac zaplanowanych przez harcerzy w tym zakątku gminy Mrocza. Na razie jedyny wykonany. Murowany obiekt otwarto latem 2014 r. Od ponad dwóch sezonów służy nie tylko harcerzom, także wodniakom z regionu. Na realizację kolejnych zamierzeń brakuje funduszy. - Chcemy naszą bazę w Rościminie rozbudować - potwierdza hm. Lucyna Andrysiak. - Mamy przygotowane projekty i pozwolenia na budowę kolejnych obiektów. Pierwszy to budynek hotelowy na 40 miejsc, drugi pełnić ma funkcję stołówki i świetlicy - informuje . Inwestycje jednak czekają, bo brakuje na nie pieniędzy.
Przeczytaj także: Za brak OC zapłacisz wyższą karę - nawet 4 tysiące złotych
Harcerze liczyli na wsparcie projektów budowlanych przez fundusze unijne, ale na razie nie ma na to szans. - Brakuje konkursów RPO dotyczących infrastruktury dla wodniaków, z których moglibyśmy skorzystać - wyjaśniają harcerze. Są nadzieje, że szansa na dodatkowe pieniądze pojawi się po roku 2018.
Z realizacją planu minimum także kłopot. Liczono, że we współpracy z Lokalną Grupą Rybacką i ze Stowarzyszeniem Partnerstwo dla Krajny i Pałuk uda się zdobyć fundusze i stworzyć przy budynku stanicy w Rościminie chociaż pole namiotowe z pełnym zapleczem sanitarnym. Ale i te plany muszą poczekać. Dziś wiadomo, że przed przyszłorocznym sezonem nie uda się ich raczej zrealizować. W komendzie obiecują: - Jeśli tylko zostaną ogłoszone odpowiednie konkursy - będziemy działać!
Wideo: Pogoda na dzień (07.11.2016) | KUJAWSKO-POMORSKIE
źródło: TVN Meteo Active/x-news