Tym razem do awarii doszło na początku magistrali - w rejonie ulic Kruszyńskiej i Planty I. - To efekt błędu budowlanego - wyjaśnia Dariusz Tomaszewski z Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. - _Wskutek niewłaściwego wykonania kanału ciepłowniczego doszło do perforacji rury. _W tej sytuacji trzeba było wyciąć 1,5 metra skorodowanego rurociągu i wstawić w miejsce wyciętego odcinka nowy. To wiązało się z przerwą w dostawie ciepłej wody, służącej nie tylko do mycia, ale i do ogrzewania.
W ostatnich kilku miesiącach to druga tak poważna awaria magistrali cieplnej we Włocławku.