https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Zimny prysznic" Sparty/Unifreeze Brodnica

ARKL
fot. Marcin Gołembiewski
Młodzi piłkarze Chemika ProNatury obnażyli braki podopiecznych Dariusza Kołackiego. W środowym sparingu brodniczanie byli tłem drużyny z ostatnich spotkań. - Forma musi być w lidze, a nie w sparingach - tłumaczy szkoleniowiec Sparty/Unifreeze.

Od pierwszych dni przygotowań trener Sparty/Unifreeze, Dariusz Kołacki, podkreślał, iż chce spokojnie przyjrzeć się grze swojego zespołu w różnych wariantach. Nie tylko spore rotacje personalne, ale i zmiany ustawienia były częstym obrazkiem podczas meczów kontrolnych brodniczan.

- Chcę sprawdzić możliwości i maksymalnie wykorzystać potencjał drużyny - powtarzał przed każdym sparingiem Kołacki, który w ostatnich grach kontrolnych planował zgranie przewidywanej "jedenastki" na mecze ligowe. - Korekty mogą być jedynie kosmetyczne - twierdził.

Wracali na ratunek

W środowy wieczór, na sztucznym boisku w Bydgoszczy, miejscowy Chemik ProNatura obnażył wszelkie braki Sparty/Unifreeze. Gospodarze pokonali brodniczan aż 5:1 (3:1). Jedynego gola dla drużyny lidera IV ligi zdobył Mirosław Ratkowski.

- Chemicy byli od nas lepsi. Na boisku wyglądali, jakby byli w pełni przygotowani do gry o punkty. Sprezentowaliśmy gospodarzom dwie bramki, których trzeba było uniknąć. Mogliśmy przegrać znacznie wyżej, ale dokonałem zmian powrotnych - relacjonuje szkoleniowiec.

Wyniki na drugim planie

Pierwsza z prób generalnych zespołu z Brodnicy zakończyła się porażką, i to sromotną. Niemniej w obozie Sparty/Unifreeze nikt nie dramatyzuje z powodu rozmiarów przegranej.

- Nie robimy tragedii w klubie. Jesteśmy po ciężkim okresie przygotowawczym. Świeżość dopiero przyjdzie - deklaruje Kołacki, tym samym zaznaczając, że czas "ładowania akumulatorów" powoli dobiega końca.

Pora na taktykę

Do rozpoczęcia wiosennych zmagań pozostały niecałe dwa tygodnie. W przedostatni zimowy weekend, 12 marca, brodniczanie zmierzą się w ćwierćfinale Okręgowego Pucharu Polski z LTP Lubanie. - Im bliżej gry o stawkę, tym zawodnicy będą w lepszej dyspozycji. W przededniu wznowienia rozgrywek będziemy pracowali nad szybkością, czy doskonalili się elementy techniczno-taktyczne. Nie możemy pozwolić sobie na straty punktowe w lidze - wyjaśnia Kołacki, który wciąż ma dylemat z obsadą młodzieżowców w podstawowym składzie.

W najbliższą sobotę Sparta/Unifreeze rozegra kolejny sparing w Bydgoszczy. O godzinie 14, na sztucznym boisku Zawiszy, brodniczanie zmierzą się z Wdą Świecie.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kibic sparty
Teraz to przeciążenia ale jak mówi trener teraz będzie więcej luzu i powinna zgodnie z zasadami przyjść świeżość podpartą sporą mocą
d
dopedro
a może to pierwsze oznaki zajechania? tak ciężko zawodnicy nie pracowali od baaardzo dawna liga wszystko zweryfikuje ale ludzie z Pruszcze ostrzegali przed zbyt dużymi obciążeniami bądź co bądź amatorów
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska