Koronowo na przełomie lat 80. i 90. jako jedno z pierwszych miast w Polsce miało monitoring. Kolejnym był Słupsk. Kamery - ruchome - zainstalowane zostały w Koronowie na gmachu ratusza. I są tam do dziś. Oczywiście nowsze, które obserwują plac Zwycięstwa i okoliczne uliczki również w nocy.
Łącznie jest ich już w mieście dziewięć. Gdzie? Pytamy w ratuszu. Tajemnica. Ale po sprawcach przestępstw i wykroczeń, których dzięki kamerom udało się ostatnio zatrzymać można przyjąć, że są one nie tylko na ratuszu.
Kamery połączone są z Gminnym Centrum Zarządzania Kryzysowego, które ma swą siedzibę w remizie OSP. I tam przez 24 godziny pracuje operator monitoringu. Ma on stały kontakt z policją.
9 lipiec, czwartek, godziny poranne. Operator miejskiego monitoringu zauważył dwóch mężczyzn dziwnie zachowujących się na ul. Farnej. Wyraźnie widać, że kradną posadzone niedawno ozdobne krzewy. Operator natychmiast skontaktował się z dyżurnym policji. Szybka interwencja stróżów prawa doprowadziła do zatrzymania sprawców.
Koronowo od niedawna ma skatepark. Monitorowany. Nie wszyscy jego bywalcy potrafią z niego korzystać. Operator monitoringu wielokrotnie wzywa w to miejsce patrol policji. Bo młodzież spożywa tam alkohol, niszczy mienie. Wszystkie zdarzenia rejestrują kamery. M.in. jak młody chłopak maluje farbą w spreyu podjazd, dając przykład młodej dziewczynie, która kilka minut później robi to samo. Wkracza policja.
Na terenie Koronowa niebawem staraniem władz miasta zostanie zainstalowanych kilka kolejnych kamer stacjonarnych. By było bezpiecznej, m.in. na placach zabaw dla dzieci.
Czytaj e-wydanie »
