Już po raz 11 odbyły się tradycyjne warsztaty prowadzone przez twórców ludowych z zespołu „Złotnica“. Wzięły w nich udział dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 5 w Tucholi. Przez trzy dni uczyły się haftowania, rzeźbienia i wyplatania koszyków.
Zajęcia praktyczne zostały poprzedzone krótkim wprowadzeniem dotyczącym historii sztuki ludowej Borów Tucholskich. W warsztatach uczestniczyło 46 dzieci i 12 twórców. Dziewięć hafciarek uczyło chętne dzieci podstaw haftu i tworzenia wzorów kaszubskich.
Znani, nieznani z Kujawsko-Pomorskiego. Jak dobrze ich znasz?
Henryk Tyda wyplatał z dziećmi koszyki z korzeni sosny i jałowca. Robert Baranowski, który rzeźbi ptaszki, miał najwięcej chętnych. Dzieci szlifowały przygotowane rzeźby ptaszków do wykończenia. Jolanta Bągorska prowadziła zajęcia z malarstwa z najmłodszymi dziećmi, tworząc wzory na podstawie wystawionych serwetek. - Dzieci bardzo chętnie biorą udział w warsztatach - informuje Antonina Olszewska, jedna z prowadzących warsztaty. - Dzieci nie mają teraz prac ręcznych w szkole, więc dla nich to wielka frajda. Dostają wzory i niektóre naprawdę pięknie haftują i zabierają swoje prace na pamiątkę. Chłopcy chętniej rzeźbią czy wyplatają koszyki, ale też chwytają za igłę.
Na zakończenie odbyła się wystawa prac wykonanych przez dzieci i twórców oraz spotkanie integracyjne. Warsztaty mają na celu propagowanie sztuki ludowej wśród młodego pokolenia, a mogą być organizowane dzięki wsparciu finansowemu ze środków gminy Tuchola.