Prokuratura wszczęła śledztwo. Urząd Kontroli Skarbowej w Bydgoszczy, który o sprawie poinformował zobowiązany do tego przewodniczący Rady Miasta Janusz Błażejewicz, również zamierza uważnie się jej przyjrzeć.
- Z uwagi na podejrzenie podania nieprawdy w oświadczeniu majątkowym zostanie wszczęte postępowanie kontrolne w zakresie prawidłowości jego sporządzenia przez radnego, według stanu na 31 grudnia 2010 roku - informuje wicedyrektor Beata Oleśkiewicz w piśmie do przewodniczącego Rady Miasta.
Przypomnijmy, Jacek Kordowski już stracił stanowisko dyrektora Zespołu Szkół nr 2 w Chełmnie. Przepisy zabraniają bowiem dyrektorom szkół łączenia tej funkcji z prowadzeniem działalności gospodarczej i bycia pełnomocnikami firmy. Kordowski złamał zakaz zostając nim w pensjonacie syna.
- Nie wiedziałem, że mi nie wolno pełnić tej funkcji - od początku tłumaczy radny.
Na radnych, ale też dyrektorów jednostek podległych miastu i kierowników wydziałów magistratu, padł blady strach. Oni też wypisują oświadczenia majątkowe.
- Wielu z nich nie ma pewności czy robi to dobrze - mówi burmistrz Mariusz Kędzierski. - Dlatego postanowiliśmy z przewodniczącym Rady Miasta zorganizować szkolenie dla chętnych: miejskich radnych, dyrektorów instytucji i urzędników z pracownikiem chełmińskiego Urzędu Skarbowego. Ma on odpowiedzieć na pytania i rozwiać kwestie, które budzą wątpliwości, jak np. ta czy w oświadczeniu powinien znaleźć się dochód małżonka. Zdania są podzielone. Specjaliści z niektórych Urzędów Skarbowych twierdzą, że tak, bo gdy wpłynie na konto stanowi małżeńską współwłasność majątkową. Przeciwnicy tej interpretacji uważają, że nie małżonek składa oświadczenie.
Czytaj e-wydanie »