
Zły początek sezonu. Antyjedenastka 2. kolejki PKO Ekstraklasy
W 2. kolejce pojawiło się kilku zawodników, których postawa zmusza do przekonania, że bliżej im jeszcze do wakacji, niż dobrej dyspozycji. Do naszej listy trafiło dziś po dwóch zawodników Wisły Kraków, Legii Warszawa, Lechii Gdańsk i Cracovii. Oto Antyjedenastka 2. kolejki PKO Ekstraklasy.

Mateusz Lis (Wisła Kraków)
Po raz kolejny zawinił przy traconym przez Wisłę golu. Choć przy rzutach karnych niewiele miał do powiedzenia, to drugi gol leci na jego konto. Zawahał się przy prostopadłym podaniu do Roberta Picha. Mógł skrócić kąt, a nawet odebrać piłkę zawodnikowi Śląska. Po raz kolejny słaba postawa między słupkami.

Robert Gumny (Lech Poznań)
Podczas gry na prawej obronie nie włączał się zawsze do akcji Lecha, zdarzyło mu się zagapić przy podaniu od partnera. Po przesunięciu na lewą stronę i zmianie Czerwińskiego, dostał opaskę kapitańską, ale nie podołał. Faul na Gjertsenie w polu karnym, przez co Lech stracił punkty w ostatnim meczu kolejki.

Michał Nalepa (Lechia Gdańsk)
Czerwona kartka dla kluczowego obrońcy Lechii. Nalepa był wyraźnie spóźniony w interwencji, wyciął z murawą Marcina Cebulę i wyleciał z boiska. To była bezpośrednia przyczyna porażki gdańszczan, bo choć wyszli na prowadzenie, to stracili trzy gole i przegrali.