Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmarł Tomasz Zieliński - rzecznik UKW i były dziennikarz "Expressu Bydgoskiego". Miał 53 lata

Ewa Czarnowska-Woźniak
Ewa Czarnowska-Woźniak
Tomasz Zieliński zmarł w wieku 53 lat
Tomasz Zieliński zmarł w wieku 53 lat Archiwum
Nie żyje Tomasz Zieliński, rzecznik prasowy Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego, przez wiele lat związany z "Expressem Bydgoskim" jako dziennikarz. Proszę wybaczyć bardzo osobisty ton wspomnień. To dla mnie nie tylko kolega z pracy. To bliski człowiek, o którym nie umiem pisać z dystansem.

Poznaliśmy się w „Expressie” w ubiegłym wieku. Polubiliśmy się – i w pracy, i prywatnie. Byłam dumna, gdy w 1996 roku przyjął moją propozycję współpracy w kolejnym miejscu. Inteligencję, bezkompromisowość, obłędne poczucie humoru i znajomość miasta wniósł do „Dziennika Wieczornego" i trwał w nim tak długo, jak było można. Po drodze przyprawiał mnie jednak o zawroty głowy, jak wtedy, gdy wyjechał z kumplem w zwariowaną podróż niemal za jeden uśmiech do Azji… Warto było czekać, aż wróci, bo jego gawędy doprowadzały nas do płaczu ze śmiechu. Ależ on umiał opowiadać… Mówiliśmy na niego „Student”, choć nie pamiętam już nawet dlaczego. Uczelniane życie kontynuował jednak w roli rzecznika prasowego Akademii Bydgoskiej. Po latach wrócił do tej roli, gdy uczelnia przekształciła się już w UKW. Pomiędzy był flirt z samorządową polityką (Tomek zdecydował się na posadę rzecznika prasowego UMB) i korporacją (Nitro-Chem).

A potem, można rzec, wróciliśmy do siebie na kilka dobrych lat wspólnego redagowania dla Expressu dodatku „Tygodnik Fordon”. „Student”, mieszkający na Szwederowie, bez trudu wtopił się w lokalne środowiska – wiem, że szczególnym sentymentem darzył w tej dodatkowej pracy ludzi ze Starego Fordonu.

„Student” był muzykiem. Miał kiedyś długie włosy. Kochał działkę w Borach Tucholskich. Był wielbicielem zespołu Tool. Fanem Realu Madryt. Tatą Janka i mężem „Rudej”. Synem. Trudno przez łzy pisać „był”, trudno Go wspominać spokojnie, gdy co chwilę odbiera się wiadomości i telefony, że „to niemożliwe”, „to się nie dzieje”. Będę pamiętała Jego opowieści o Andaluzji kwitnącej wiosną, wspominała to piwo na koncercie Apocaliptiki i śmiech na „Hrabim”. Pisał do mnie w listopadzie, jak bardzo jest chory, po swojemu, dosadnie. „Lovju” – zakończył. Znowu, Stu, miałeś rację.

Rodzinie Tomka, w imieniu redakcji „Expressu Bydgoskiego” składam najserdeczniejsze wyrazy współczucia.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zmarł Tomasz Zieliński - rzecznik UKW i były dziennikarz "Expressu Bydgoskiego". Miał 53 lata - Express Bydgoski

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska