Zmiany na skrzyżowaniu Magnuszewska-Wojska Polskiego? Może... Kiedyś...

www.pomorska.pl/bydgoszcz

Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz

Ale nawet Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej po przeanalizowaniu możliwości poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego na tym skrzyżowaniu wywnioskował, że budowa w przyszłości sygnalizacji świetlnej mogłaby poprawić bezpieczeństwo.

Przeczytaj: Uwaga kierowcy! W Bydgoszczy rozpoczął się remont ronda Toruńskiego

- Wraz z budową sygnalizacji trzeba będzie dostosować elementy geometrii skrzyżowania - całość inwestycji to koszt przekraczający pięć milionów złotych - informował Krzysztof Kosiedowski z biura prasowego Urzędu Miasta Bydgoszczy.

Pytanie kiedy i czy kolejne wypadki w tym miejscu spowodują, że drogowcy przyspieszą ten remont?

Przeczytaj: Bydgoszcz-Fordon: miasto zabiera się za remont ulic Twardzickiego i Pelplińskiej

Zadaliśmy kilka szczegółowych pyta drogowcom. W ich imieniu odpowiedział Krzysztof Kosiedowski.

Udostępnij

...

"Odpowiedź: Każdy wypadek lub kolizja powoduje wzrost tzw. "wskaźnika wypadkowości". Miarodajne jest określenie systematyki wypadków (ich powtarzalności), ustalenie bezpośrednich powodów zdarzeń drogowych z udziałem pieszych i zmotoryzowanych i odniesienie przywołanych informacji do układu skrzyżowania w celu poszukiwania przyczyny.
Znalezienie bezpośredniej przyczyny umożliwia podjęcie nakierowanych, celowych działań zaradczych, które prowadzimy systematycznie i konsekwentnie, czego przykładem jest opisywane przez Panią skrzyżowanie."

Odpowiedź: "Obecnie miasto posiada listę miejsc niebezpiecznych, przygotowaną w oparciu o statystyki wypadkowe pochodzące z policji. Wskazane miejsca są systematycznie modernizowane lub przebudowywane w zależności od posiadanych środków finansowych.

Odpowiedź: "Inwestycja została uwzględniona w planach Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej."

Odpowiedź: "Wiele razy już powtarzałem i nie dotyczy to tylko sprawy, którą Pani opisuje. To my, Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej, każdego dnia jesteśmy dla mieszkańców i nigdy nie odwrotnie. Nie lekceważymy żadnych zgłoszeń, interwencji, sygnałów, zdań od bydgoszczan. Zawsze bierzemy je pod uwagę. Nie ma znaczenia, czy jest to pojedynczy głos mieszkańca naszego miasta, czy reprezentacji społeczności osiedla."

Jakoś konkretów nie udało mi się ustalić. Np. ile kosztują remonty miejsc, gdzie dochodzi do wyjątkowo wielu wypadków? Nadal nie wiem, też kiedy na tym konkretnym skrzyżowaniu stanie sygnalizacja. Ale dowiedziałam się za to, że zarząd dróg jest każdego dnia dla mieszkańców. Brzmi jak ludowe powiedzenie. No to mamy jeszcze takie: "Dla chcącego nic trudnego". Obyśmy nie usłyszeli: "Nie dla psa kiełbasa"?

Wyświetl większą mapę

Irytują Cię dziury w jezdni albo ścieżkach dla rowerzystów? Wysokie krawężniki lub źle postawione znaki? Zgłoś problem na MMBydgoszcz.pl, a redakcja MM i "Gazety Pomorskiej" zgłoszą sprawę do odpowiednich służb i dołożą wszelkich starań, by usunąć problem.

Uwaga, zgłoszenia blogowe i mailowe biorą udział w konkursie - do wygrania rower!

http://www.mmbydgoszcz.pl/7951/2010/9/23/zmien-swoje-drogowe-miasto--zglos-problem-i-wygraj-rower?category=news