
Jesteśmy na półmetku sezonu. Krystalizuje się grupa drużyn, które na wiosnę będą w stanie powalczyć o awans w ramach centralnego szczebla rozgrywek piłkarskich. Sprawdziliśmy, jaki znane firmy mogą wrócić na salony.

GKS Katowice (1 liga)
W Katowicach apetyt na awans do Ekstraklasy rośnie z sezonu na sezon. Po latach niepowodzeń, wydaje się, że GKS ma w końcu ekipę, która może z sukcesem powalczyć o ten cel. Na powrót do Ekstraklasy kibice GieKSy czekają od 2005 roku.
Obecna pozycja: 2. miejsce w 1 lidze po 17 kolejkach, 32 punkty, 2 punkty straty do lidera

Zagłębie Sosnowiec (1 liga)
Podobne jak w Katowicach apetyty na Ekstraklasę panują w Sosnowcu. Zagłębie na najwyższym szczeblu rozgrywek grało ostatnio w sezonie 2006/2007, po którym spadło podwójnie, bo i sportowo i za korupcję, lądując w 2 lidze. Po siedmiu sezonach udało się wrócić na zaplecze Ekstraklasy, a teraz sosnowiczanie będą atakować miejsca dające awans na najwyższy szczebel rozgrywek. Czy po odejściu Jacka Magiery uda się osiągnąć ten cel? Przekonamy się na wiosnę.
Obecna pozycja: 3. miejsce w 1 lidze po 17 kolejkach, 29 punktów, 5 punktów straty do lidera, 3 punkty straty do miejsca premiowanego awansem

Raków Częstochowa (2 liga)
W Częstochowie od 9 lat kiszą się w 2 lidze, ale apetyty Rakowa są zdecydowanie większe. Na dobry początek marzy się w końcu awans na zaplecze Ekstraklasy. Smak najwyższej klasy rozgrywkowej pamiętają w Częstochowie tylko starsi kibice, bo Raków występował w ówczesnej 1 lidze w latach 1994–1998. Później na długo zniknął z piłki na poziomie centralnym, by teraz co raz mocniej zaznaczać w niej swoją obecność.
Obecna pozycja: 1. miejsce w 2 lidze po 17 kolejkach, 37 punktów, 9 punktów przewagi nad miejscem nie dającym bezpośredniego awansu