Włocławscy policjanci przez kilka godzin szukali 23-letniego Rafała S. Mężczyzna przesłał rodzinie pożegnalne sms-y...
Rafał S. późnym wieczorem wyszedł z domu. Po wyjściu przesłał mamie sms-y, z których wynikało, iż żegna się z rodziną. Napisał, że wszystkim będzie lepiej bez niego. Jak się okazało, młodzieniec miał jakieś nieporozumienia z sympatią. Rodzina natychmiast zaczęła poszukiwania, ale nie przyniosły one rezultatu. Powiadomiono więc policję. W poszukiwaniach Rafała S. wzięło udział kilkudziesięciu policjantów. Funkcjonariusze odnaleźli mężczyznę w lesie. Był cały i zdrowy. Powiedział, że spędził noc na... rozmyślaniu.
