Z otwarcia parku przy ul. Legionów cieszą się rodzice i dzieci. - Lepszego miejsca do zabawy nie mamy - mówili chłopcy, których w środę po południu spotkaliśmy na huśtawce. Kłódka z bramy wejściowej parku Tivoli została zdjęta po tym jak naprawiono szkody wyrządzone przez wandali.
- Została wymieniona belka huśtawki i uzupełniony płot. Zamówiliśmy także nowy element zjeżdżalni, bo on również został zniszczony - mówi Izabela Piwowarska, szefowa Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Wypoczynku, który zarządza miejskimi placami zabaw.
Po interwencji "Pomorskiej"
Co najważniejsze, w czasie gdy park przy Tivoli był zamknięty, wyburzono także znajdującą tuż przy nim ruderę. Na prośbę mieszkańców interweniowała w tej sprawie "Pomorska".
Budynek straszył i zagrażał bezpieczeństwu. Swobodny dostęp mieli do niego nie tylko menele, ale także dzieci. W środku leżało mnóstwo szkieł, śmieci, kartonów i elementów starych mebli.
Wyburzenie rudery i naprawa szkód wyrządzonych przez wandali kosztowało w sumie ok. 5 tys. zł.
Czytaj e-wydanie »