Kolejny test Starshipa firmy SpaceX, której właścicielem jest miliarder Elon Musk i kolejna klapa.
Prototyp maszyny o nazwie SN9 wzniósł się na wysokość 10 km, a następnie zaczął opadać. Tuż przed wylądowaniem odpalono silniki Raptor, aby przygotować maszynę do delikatnego podejścia na stanowisku wyznaczonym do lądowania. W ostatnim momencie zawiódł jeden z silników i Starship roztrzaskał się na powierzchni.
Prototyp statku kosmicznego o numerze seryjnym 9, czyli SN9, miał latać na wysokość 10 kilometrów, czyli 32800 stóp. Lot był podobny do tego, który SpaceX przeprowadził w grudniu ubiegłego roku, kiedy to podczas najwyższego i najdłuższego jak dotąd lotu, doszło do eksplozji przy lądowaniu.
- Znowu mieliśmy kolejny wspaniały lot... po prostu musimy trochę popracować nad tym lądowaniem - powiedział główny inżynier pracujący nad tym projektem, John Insprucker.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!
- Tak wygląda Bohun z "Ogniem i Mieczem". 60-latek nie przypomina siebie sprzed lat
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?
- Nieznana przeszłość Anity Werner. Zdjęcia dziennikarki w negliżu