Z taką inicjatywą wyszedł prof. Wojciech Polak, historyk UMK, który jest związany z PiS (w ostatnich wyborach startował do Senatu w okręgu toruńskim). Toruński naukowiec wskazuje, że tablica upamiętniająca żołnierzy wyklętych mogłaby zawisnąć na al. Solidarności. Chodzi o obelisk przy pl. NOT, na którym znajdowała się tablica pamięci Juliana Nowickiego, działacza Komunistycznej Partii Polski. Została ona zdjęta w ub.r. Inicjatywę poparli wówczas radni PiS i PO.
Czytaj także: Toruń. Pamiątkowa tablica zniknęła z al. Solidarności. Spory zostały
Prof. Polak już zbiera podpisy pod wnioskiem, który trafi do Rady Miasta. - Chcemy złożyć go na początku marca - mówi profesor. - To inicjatywa obywatelska oraz ponadpartyjna. Pod wnioskiem podpisało się już wiele osób. To przedstawiciele różnych ugrupowań i środowisk z Torunia.
Prof. Polak: sami zapłacimy za tablicę
Jak można poprzeć pomysł? Prof. Polak zachęca do kontaktu telefonicznego. - Żyjemy w takich czasach, że wszystko kojarzy się z polityką, więc w tym przypadku tego też nie unikniemy - mówi profesor i zapewnia, że miasto nie poniesie jakichkolwiek kosztów umieszczenia tablicy. Zostanie sfinansowana z dobrowolnych składek osób, które podpisały się pod inicjatywą.
Wyklęci to żołnierze niepodległościowego i antykomunistycznego podziemia, którzy w latach 40. XX w. sprzeciwiali się podporządkowaniu Polski Związkowi Radzieckiemu.
- Przez dekady nie można było w ogóle o nich mówić - podkreśla Jacek Kowalski, radny PiS, który popiera inicjatywę prof. Polaka. - Do niedawna nie było wiadomo, gdzie spoczywają żołnierze wyklęci. To chichot historii, że teraz osoby, które walczyły z komunistami, mogą zająć miejsce po Nowickim. Myślę, że ten wniosek znajdzie większość w radzie.
Kowalski liczy, że projekt uchwały w tej sprawie poprze klub PO. - Nie znam szczegółów tej inicjatywy - mówi Paweł Gulewski, rzecznik prasowy klubu PO, który dowiedział się o niej od "Pomorskiej". - Jest za wcześnie, by mówić o stanowisku naszego klubu. Osobiście jednak podoba mi się taki pomysł upamiętnienia żołnierzy antykomunistycznego podziemia.
SLD mówi "nie"
- To będzie kolejna polityczna awantura - uważa Marek Jopp, sekretarz rady powiatowej SLD i zapowiada, że radni tej partii będą głosować przeciw tej inicjatywie.
Jopp: - Można spodziewać się, że PiS i PO znów się dogadają, jak w przypadku usunięcia tablicy Juliana Nowickiego i przeniesienia jej na cmentarz przy ul. Grudziądzkiej. Nasze trzy głosy w Radzie Miasta niewiele tutaj pomogą. Tymczasem historia żołnierzy wyklętych jest też pełna zbrodni i kontrowersji. Niektórzy badacze wskazywali bowiem, że podziemie antykomunistyczne związane m.in. z Narodowymi Siłami Zbrojnymi, było antysemickie oraz odpowiedzialne za mordy na Żydach.
Tymczasem 1 marca przypada narodowy dzień pamięci żołnierzy wyklętych. Toruńskie obchody rozpoczną się o godz. 18 mszą świętą w intencji żołnierzy i ojczyzny w kościele św. Antoniego na Wrzosach. Po nabożeństwie w auli parafialnej zaplanowano panel dyskusyjny "Polskie drogi do niepodległości. Bić się czy nie bić?" z udziałem dr. Rafała Zgorzelskiego oraz posłów Michała Białkowskiego i Zbigniewa Girzyńskiego. Obchody w naszym mieście organizują Towarzystwo Torunium im. Antoniego Bolta oraz Toruński Klub Dyskusyjny "Lepsze państwo".