Jerzy Szanowski zmarł 11 stycznia (w swoje 67 urodziny). W sobotę (14 stycznia) na cmentarz przy al. Chopina we Włocławku odbył się jego pogrzeb.
Dzień po pogrzebie - 15 stycznia przed południem - na cmentarz poszła Ewa Szanowska, by wraz z synem odwiedzić mogiłę męża. Kobieta zasłabła, doszło do zatrzymania krążenia. Wezwano pogotowie. Reanimację rozpoczął syn kobiety, następnie działania podjęły służby ratunkowe. Niestety - 66-latka zmarła.
Ewa i Jerzy Szanowscy byli właścicielami Fabryki Fajansu we Włocławku. 66-letnia kobieta zmarła na cmentarzu, na którym dzień wcześniej pochowano jej męża.
Ewa i Jerzy Szanowscy przez całe życie byli związani z włocławskim fajansem. Historia włocławskiego fajansu wiąże się przede wszystkim z nimi. Przez wiele lat byli właścicielami Fabryki Fajansu na Falbance we Włocławku. Nawet po jej sprzedaży w 2021 roku, uczestniczyli w promocji fajansu.
