Do końca tygodnia przewaga zachmurzenia w dzień i trochę rozpogodzeń w nocy. W dzień od 4 do 6 stopni Celsjusza i możliwe będą też przelotne opady deszczu.
- Z piątku na sobotę i w kolejną noc słupek rtęci znów obniży się poniżej zera. Mokre od deszczu drogi mogą pokryć się warstwą lodu i warunki do jazdy będą niebezpieczne. Lokalnie może też padać przelotny śnieg, który w dzień szybko się stopi – przestrzega bydgoski synoptyk dr. inż. Bogdan Bąk.
Nadciągnie cieplejsze powietrze
Początek następnego tygodnia (od ok. 3-4 marca) powinien zwiastować nadciągające cieplejsze powietrze. Najpierw przez kilka dni temperatura wzrośnie do 6-9 stopni, w nocy też będzie dodatnia.
Zmianie temperatury będą towarzyszyć przelotne opady deszczu i chwilami porywy wiatru.
Od drugiej połowy tygodnia ciśnienie zacznie wzrastać i przybędzie więcej rozpogodzeń.
Synoptyk wyjaśnia, że odkryte niebo będzie sprzyjać wzrostowi temperatury i w te dni słupek rtęci powinien przekroczyć 10 kreskę. Maksymalna temperatura może lokalnie wzrosnąć do 14-15, ale na większości obszaru regionu będzie 12-13. W nocy temperatura nie powinna spadać poniżej 5 stopni.
Potrzebny jest mokry marzec
Tegoroczny luty przejdzie do historii jako bardzo suchy. W wielu miejscach regionu spadło zaledwie 5-10 mm deszczu, chociaż w przeszłości bywało ich jeszcze mniej.
Za to w ubiegłym roku opadów było znacznie więcej, bo prawie 80 mm i rolnicy mniej obawiali się wiosennej suszy glebowej.
- Może to nie wszystkim się będzie podobać, ale potrzebny jest mokry marzec, bo inaczej grozi nam wielka susza – dodaje Bogdan Bąk.
