Z ankiety przeprowadzonej przez Krajowy Rejestr Długów dla Ministerstwa Gospodarki wynika, że zmiany w Ustawie o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych są potrzebne.
Ocenią sytuację kontrahenta** w ZUS-ie**
Aż 90,42% ankietowanych właścicieli i prezesów firm przyznało, że dopisywanie do BIG-ów przedsiębiorców za niepłacenie podatków i składek w ZUS-ie pozwoliłoby w kompleksowy sposób ocenić sytuację finansową potencjalnego kontrahenta.
- Taka informacja jest tym bardziej istotna, że zobowiązania wobec ZUS-u i urzędu skarbowego są egzekwowane od dłużników w pierwszej kolejności, a na zaspokojenie tych wobec kontrahentów biznesowych może zabraknąć środków. Lepiej więc z takim dłużnikiem nie zawierać umów, tyle że trzeba o jego długach wiedzieć – mówi Jakub Kostecki,wiceprezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej SA.
Przeczytaj: Ponad 21 tys. zł jest winny 96-latek mieszkaniec Pomorza i Kujaw. Sprawdź, jakie jest nasze zadłużenie
Przekazywanie do biur informacji gospodarczych orzeczeń sądów o ogłoszeniu upadłości podmiotów gospodarczych to kolejny postulat zmiany w ustawie z 9 kwietnia 2010 roku. Aktualnie BIG-i nie mogą gromadzić danych na ten temat i nie mają do nich dostępu. Zdaniem przedsiębiorców, także informacje o bezskutecznej egzekucji komorniczej są istotne. Wgląd w tego typu dane pomógłby szybko weryfikować nieuczciwe firmy i wykluczyć je z rynku.
Według ankietowanych przepisy powinny pozwalać na wgląd w historię płatniczą firmy. Aktualnie ustawa nie daje możliwości sprawdzenia jak dotychczas przedsiębiorca spłacał swoje zaległości i czy występowały opóźnienia w płatnościach. Informacja o dłużniku musi bowiem zniknąć z rejestru w ciągu 14 dni po spłacie przez niego zobowiązań. 88,94% przedsiębiorców z 1000 biorących udział w ankiecie uważa, że zniesienie tych ograniczeń pomogłoby ustrzec firmy przed zawieraniem umów z nierzetelnymi kontrahentami. Widoczna w BIG-u pełna historia płatnicza firmy dałaby prawdziwy obraz jej kondycji finansowej.
Co dłużnicy kryją w ZUS-ie
Według przedsiębiorców firmy powinny mieć możliwość aktualizacji kwot zobowiązań kontrahentów bez obowiązku wysyłania do nich kolejnych wezwań do zapłaty, co narzucają istniejące przepisy.
– Skoro dłużnik już raz nie zapłacił, a powstały kolejne zobowiązania wobec tego samego wierzyciela, to powinien mieć on możliwość zaktualizowania tych informacji w Krajowym Rejestrze Długów – twierdzi Jakub Kostecki.
Przeczytaj: Mieszkańcy Pomorza i Kujaw są winni bankom prawie 2 mld zł, wypada 1 tys. zł na głowę
Proponowane przez przedsiębiorców zmiany dotyczące Ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych z 9 kwietnia 2010 roku są już rozpatrywane przez Ministerstwo Gospodarki.
info. pras. (oprac. hej)
