Uważajcie! Tak ZUS kontroluje pracowników na zwolnieniu. Można stracić świadczenie

ZUS często kontroluje pracowników, którzy przebywają na zwolnieniu, by upewnić się, że nie pobierają świadczenia bezpodstawnie. Zdarza się bowiem tak, że pracownik, którzy rzekomo przebywa na L4, tak naprawdę wyjechał na wakacje lub dorabia sobie w innym miejscu. Negatywne konsekwencje mogą jednak dotknąć i tych, którym zwolnienie rzeczywiście przysługuje, jednak nie stosują się do zaleceń lekarza. W niektórych bowiem przypadkach choremu nie wolno nawet wychodzić z domu, czy zmieniać miejsca pobytu bez uprzedzenia ZUS-u.

Jak uniknąć negatywnych skutków kontroli ZUS-u? Na następnych stronach poznacie sposoby ZUS-u na wyłapanie naciągaczy, dzięki temu będziecie wiedzieli, czego nie robić na zwolnieniu.

Zdjęcia z wakacji, szczególnie te udostępniane na portalach społecznościowych nawet nie przez nas, ale przez naszych znajomych, to najłatwiejszy sposób, by wpaść na wyłudzaniu zwolnienia. Nie od dziś wiadomo, że ZUS sprawdza chorych także na Facebooku. Jeśli pracownik zauważy zdjęcia z wakacji, może także udać się do chorego do domu. Gdy go tam nie zastanie, albo "chory" będzie miał widoczną opaleniznę - wtedy wiadomo, że wpadł. Tłumaczenie, że wakacyjny wyjazd był w celach medycznych, ponieważ lekarz zalecił zmianę otoczenia nie uchroni przed utratą świadczenia.

Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że nie tylko zdjęcia z wakacji są dowodem na to, że oszukujemy na zwolnieniu. Tyle danych można uzyskać na nasz temat w internecie, że śledzeniem chorych w social mediach zajmują się nawet wyspecjalizowane firmy. Jak działają? Jeśli ktoś chwali się w internecie, że przebiegł maraton, choć miał zwolnienie na złamaną rękę, albo brał udział w przedstawieniu teatralnym zamiast odpoczywać w domu, to może stracić świadczenie. Pamiętajcie! Wszystko co trafia do sieci może zostać wykorzystane przeciwko osobie, przebywającej na lewym zwolnieniu.

Istotną kwestią są także zalecenia lekarskie, które otrzymaliśmy wraz ze zwolnieniem. Bowiem zgodnie z obowiązującym prawem, pracownik ZUS może bez zapowiedzi pojawić się w miejscu zamieszkania ubezpieczonego lub miejscu jego pobytu w związku z kontrolą wykorzystywania zwolnienia lekarskiego. W praktyce oznacza to, że jeżeli osoba przebywająca na zwolnieniu ma zalecenia, żeby leżeć, a kontrola nie zastanie jej w domu, to mogą wyniknąć z tego problemy.