https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Polonia i Unibax walczą o fanów

(maz)
archiwum
Kluby żużlowe dostrzegają coraz większy potencjał w regionie. Tam grupy fanów czarnego sportu są całkiem spore. Tam też ścierają się interesy Bydgoszczy i Torunia.

Na stadion Polonii od lat przyjeżdżają kibice z Inowrocławia, Barcina czy Świecia. O ich sympatię Polonia będzie musiała jednak mocno powalczyć z Unibaksem.

Wytoczyli ciężkie działa
"Krzyżakomania" - akcja promocyjna toruńskiego klubu nabiera coraz większego tempa i zatacza coraz większe kręgi. Bo Unibax nie ogranicza się tylko do Torunia i okolic. Do wizyty na Motoarenie zachęca również na terenach, które dotąd bardziej kojarzone były z Bydgoszczą. Ostatnie wizyty "Krzyżaków" w Inowrocławiu czy Żninie tylko to potwierdzają. Torunianie mają sporo atutów - przede wszystkim miejsce w ekstralidze, skład drużyny gwarantujący walkę o czołówkę tabeli, komfortowy stadion. I pomysł na promocję. W okresie zimowym planują odwiedzić około stu szkół z naszego regionu! Na spotkania z kibicami wysyłają najlepszych zawodników. Ograniczają się zresztą nie tylko do tradycyjnych spotkań - w najbliższy czwartek fani Unibaksu będą mogli zagrać z żużlowcami w kręgle.
Gdzie gwiazdy?
Jak to wygląda w Bydgoszczy? Polonia nie ma ani podobnych atutów (wystartuje w I lidze, stadionem od dawna nie może się chwalić), ani możliwości (tu kwestia finansów).

Poloniści odwiedzili tylko jedną szkołę - w Szubinie, a klub reprezentowali tam juniorzy. Nie było gwiazd naszej drużyny - Emila Sajfutdinowa czy Grzegorza Walaska. A to przede wszystkim oni powinni być magnesem przyciągającym fanów na stadion. - Spotkanie w Szubinie spełniło swoją rolę - zapewnia jednak Piotr Januszkiewicz, odpowiedzialny za marketing w Polonii. - Było skierowane do dzieci do lat 12. Atrakcją dla uczestników nie były same nazwiska zawodników, ale możliwość treningu przeprowadzonego pod okiem Jacka Woźniaka, przymierzenie żużlowego kevlaru czy obejrzenie z bliska motocykla.

A co dla starszych? W Bydgoszczy odbyło się jedno spotkanie - w Centrum Handlowym Rondo z bydgoskimi kibicami witał się nowy zawodnik Tomasz Gapiński. To stanowczo za mało, by przypomnieć o sobie starym i przyciągnąć na stadion nowych kibiców.

Za duże zamieszanie
Nieoficjalnie wiadomo, że wszystko rozbija się o pieniądze. Na akcję na miarę "Krzyżakomanii" w Bydgoszczy nie ma wystarczających środków. Nie bez wpływu pozostaje fakt planowanych zmian w zarządzie spółki. Być może dlatego wiele spraw (w tym promocja) spychanych jest na drugi plan.

Na tym, by jak najszybciej poprawić funkcjonalność spółki powinno zależeć wszystkim w klubie. Inaczej, efekty tego zamieszania będą widoczne w trakcie sezonu. Polonia sprzedała dotąd około 350 karnetów (Unibax około 2 tysięcy). To bardzo mało, nawet jak na I ligę.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

1920
Czy Sajfutdinow nie dostał 7 razy wicej pieniądzy za promocje miasta od Ratusza? TAK! To niech ruszy dupę i promuje klub i miasto wszędzie, a nie że o młodzi się prezentują. W szczególności Adamczak to "wzór" dla Młodzieży,
J
Jan
Dabry artykuł Magdo. Niestety promocja żużla w bydgoszczy jest od wielu lat na bardzo niskim poziomie biznesmen Wojciechowski i spec od wizerunku Januszkiewic już drugi raz nie potrafią zrobić prawdziwego marketingu w klubie. Do pełni szczęscia przyda się jeszcze Bąkowski, Tillinger z synem Krzysiek i cudowny spiker Matuszak(ludzie nie chodzą bo żużel się przejadł).
W
Wróżka Aida
Faktem jest, że żużel się w regionie trochę " przejadł ", jest sporo innych dyscyplin na niezłym poziomie ( tak w Bydgoszczy jak i w Toruniu ) do tego starsi zatwardziali kibice speedwaya się " wykruszają ", a młodzi mają zdecydowanie więcej innych rozrywek. Nie mam zamiaru ani kpić ani podważać działań typu krzyżakomania czy może jeszcze hitleryzm, lub wizyta w szkole, lecz to są ledwo półśrodki, mające tak naprawdę udowodnić przydatność specjalistów od marketingu, a jakie są efekty ich pracy każdy widzi. Niestety trzeba się pogodzić, że nawet tradycja tu nie wiele pomaga, lecz należy przeczekać ( to nie znaczy nic w tym kierunku nie robić )i napływ kibiców wróci. Podam przykład piłki nożnej, gdzie też był tragiczny spadek widzów, a obecnie jest ich na nowych( na miarę 21 wieku) obiektach, coraz więcej.
G
Gość
Dlaczego zły artykuł, bo ukazuję, obnaża pracę "mistrzów od budowy wizerunku ze Sportowej"? Rzeknę tak porównanie Bydgoszczy do Torunia, co zawsze budzi dreszczyk emocji, jak najbardziej trafiony. Tak nam klub gdzie jest profesjonalnie po prostu odjechał w sina dal, ale wg kliki BTŻ Rady Nadzorczej NetFanów i jest wszystko OK. Bawcie się dobrze w sobotę u Dołomisiewicza!
P
Prawdziwy Kibic
Oj Ta Magdalena Zimna to juz nie wie o czym pisać. Proponowałbym jeszcze objaśnic jak zbudowany jest motocykl żużlowy i w którą strone jeździ się na żużlu oraz co najwazniejsze w jakich kolorach kasków przemierzają wyścig zawodnicy. Na deser jeszcze proponuje ile okrążeń trwa wyscig. Dno , dno , dno ..................................
g
gauges
w regionie tylko polonia
m
marass 47
Powiem krótko Polonia niech się cieszy że w ogóle ktoś będzie chodził na ten mizerny żużel ile będzie kibiców 2 tyś średnio przez sezon w tym 500 porządkowych.Polonia powinna zrobić bilety jeszcze droższe hi hi hi
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska