Żużel w stolicy, półfinały pod koszem i emocje na piłkarskich boiskach [SPORTOWY WEEKEND]
GRAND PRIX POLSKI W WARSZAWIE
W sobotę na PGE Narodowym w Warszawie rozpocznie się walka o indywidualne mistrzostwo świata. W stawce uczestników, ale i kandydatów do podium, jest czterech Polaków: Patryk Dudek, Bartosz Zmarzlik, Maciej Janowski i Przemysław Pawlicki.
Jak dotąd żadnemu z biało-czerwonych nie udało się wygrać w Warszawie. Rok temu blisko był Janowski - w finale pokonał go jednak Fredrik Lindgren. Może uda się teraz?
- Chciałbym być równie szybki, jak przed rokiem, może ciut szybszy - mówi Maciej Janowski, czwarty zawodnik poprzedniego sezonu. - W Warszawie na pewno dam z siebie wszystko, jazda przed tak wielką publicznością to coś niesamowitego.
- Tam jest mega wsparcie z trybun, taki doping napędza do dodatkowej pracy - twierdzi Bartosz Zmarzlik. A Patryk Dudek, wicemistrz świata, dodaje: - Gdy rok temu słyszałem, jak kibice skandowali moje nazwisko, pojawiła się gęsia skórka, to było niebywałe uczucie.
- Wygrana w takim miejscu marzy się każdemu, a tym bardziej Polakom - dodał Przemysław Pawlicki.
W Warszawie zobaczymy też Krzysztofa Kasprzaka, który dostał dziką kartę na ten turniej.
Boll Warsaw Speedway Grand Prix of Poland to pierwszy z 12 turniejów zaplanowanych na ten rok. Sobotnie zawody na PGE Narodowym mają rozpocząć się o g. 19.00.
Transmisja: Canal+ i Canal+ NOW oraz na nc+ go.