Żużlowcy GKM rządzili w Birmingham. Sparing z "Asami"

BIRMINGHAM BRUMMIES - BELLE VUE ACES 47:43

Birmmingham: Chris Harris 12 (2,3,1,3,3), Josh Auty 2 (0,1,1,0), Daniel King 9+1 (1,2,2,3,1), Ben Barker 8+1 (3,1,3,1), Jason Doyle 6+1 (3,1,w,2), Martin Smolinski 8 (2,0,3,3),
Nicolas Covatti 2+1 (1,1,w,w)

Belle Vue: Kevin Woelbert- 7 (1,0,3,2,1), Magnus Zetterstroem 10+2 (2,2,2,2,2), Craig Cook 11 (0,3,3,3,2), Artur Mroczka 1 (0,0,1,0,0), Ales Dryml 9+1 (3,3,2,d,1), Kauko Nieminen 5+2 (0,2,2,1,0)

Na polskich torach ścigać się nie można, ale na Wyspach - tak. Żużlowcy GKM wykorzystują okazję, by soprawdzić formę i sprzęt.
Aż trzech zawodników GKM wystąpiło w sparingu Birmingham Brummies z Belle Vue Aces.

I trzej od razu rywalizowali w 1. wyścigu. Wygrał Dryml przed Harrisem, który na ostatnim okrążeniu wyprzedził Woelberta.

Czech wygrał też 2. wyścig. Żużlowcy GKM spotkali się znów w 6. gonitwie. Tym razem zwyciężył Harris przed Drymlem (wyprzedził go na 2. okrążeniu), a na 4. miejscu był Artur Mroczka, wychowanek GTŻ (jeździ w ekipie "Asów").

Nie szło na początku zbyt dobrze Woelbertowi, ale w 8. biegu okazał się najlepszy, przed Kauko Nieminenem i Joshem Auty.

Po 10 wyścigach jeździec gospodarzy - Harris (Birmingham) miał na koncie 6 pkt (2,3,1), a w ekipie gości (Belle Vue) Dryml 8 (3,3,2,d), Woelbert 4 (1,0,3), a Mroczka 1 (0,0,1).
Gospodarze przegrywali 28:32.

Jednak losy sparingu się odwróciły. Ekipe gospodarzy poprowadził do zwycięstwa Harris, wygrywając także ostatni, 15. wyścig.