https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Żużlowcy Unibaksu Toruń zaatakowani przez chuliganów!

(STYK)
nie będzie mile wspominał minionej niedzieli. Przed meczem został zaatakowany przez chuliganów, a po upadku na torze wylądował w szpitalu ze złamanym nadgarstkiem.
nie będzie mile wspominał minionej niedzieli. Przed meczem został zaatakowany przez chuliganów, a po upadku na torze wylądował w szpitalu ze złamanym nadgarstkiem. Tomasz Gawałkiewicz/Gazeta Lubuska
Chuligani coraz częsciej atakują sportowców! Tylko w miniony weekend doszło do dwóch bulwersujących zdarzeń.

Do skandalicznego zdarzenia doszło przed niedzielnym meczem Unibaksu Toruń w Zielonej Górze. Z naszych informacji wynika, że miejscowi chuligani zbili kamieniem szybę w busie Michaela Jensena (z powodu kontuzji poruszał się o kulach i nie jechał w meczu). Mimo że kamień przebił ją na wylot nikomu nic się nie stało.

Następnie bandyci odziani w barwy zielonogórskiego klubu rzucili się w pogoń za braćmi Pulczyńskimi, którzy przed zawodami spacerowali po pobliskim parku. Na szczęście młodzi żużlowcy zdołali uciec.

Kibol opluł i uderzył piłkarza

To nie jedyny taki incydent z udziałem chuliganów w ostatnich dniach. W sobotę po piłkarskim meczu Legii Warszawa z Ruchem Chorzów stołeczni kibole opluli piłkarzy, a ich herszt ps. "Staruch" w tunelu (ma plakietkę pozwalającą na poruszanie się po obiekcie), najpierw opluł, potem naubliżał, a na koniec uderzył obrońcę Legii Jakuba Rzeźniczaka.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
po
głupoty piszecie w pogoni za sensacją, zapoznajcie sie moze z oswiadczeniem braci Pulczyńskich a pozniej piszczie artykuł ...
H
Heniek
patrzymy na trybuny w Zielonce i co widzimy? Bandę skaczących z szalikami smarkaczy. Przypomina to do złudzenia Lecha i także należy się psodziewać następnych podobieństw czyli zorganizowanej grupy z żołnierzami szefami itp. Uchroń nas Panie od kibolstwa na żużlu.

Czy z nowej trybuny w zielonce może skorzystać ktoś kto nie skacze?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska