1 z 5
Przewijaj galerię w dół

fot. Nadesłane/Aleksandra Pasis
Ustyna Hladysh (od lewej), Olha Lebedevska i Iga Rodziewicz. Wszystkie łączy jedno: Ukraina i Grudziądz.
2 z 5

fot. Aleksandra Pasis
Olha Lebedevska: - Nie spałam całą noc. Martwię o mamę i tatę i mojego brata. Oni są na Ukrainie.
3 z 5

fot. Facebook/ Ustyna Hladysh
Ustyna Hladysh: - Rosjanie strzelają po różnych fabrykach, lotniskach i wojskowych miejscach prawie po całej Ukrainie: Charków, Kijów, Uman. Zastanawiamy się czy nie przyjechać do Polski
4 z 5

fot. Nadesłane
Iga Rodziewicz: - Obawiam się o moich kolegów z roku czy będą mogli wyjechać z Ukrainy, czy zdążą.