Cykliści przede wszystkim jednak zbierają pieniądze dla powodzian. Na koszulkach mają napisane "Solidarność powodzianom".
130-kilometrowy odcinek trasy pokonał z nimi grudziądzki związkowiec Marek Chmielewicz: -- Trasa rajdu prowadzi nieco okrężną drogą do Warszawy. Ale o to właśnie chodzi. Działacze na rowerach odwiedzą miasta, w których "Solidarność" jest potrzebna.
Czytaj e-wydanie »