Start Warlubie okres przygotowawczy zakończył dwoma sparingami. W zeszłą środę zremisował z Naprzodem Jabłonowo 0:0. Natomiast w sobotę Start wygrał ze Stalą Grudziądz 5:0 (3:0). Bramki strzelili: Michał Zarembski 2, Nikodem Manthey, Dawid Klimek, Nikodem Ceyer.
- Z obu gier jestem zadowolony - podkreśla trener Startu Marcin Stoppel. - Z Naprzodem zabrakło skuteczności, ale już kolejny mecz pokazał, że potrafimy strzelać gole. Cieszy też praca na treningach. Walka o „18” jest duża. Wyjściową „11” na spotkanie w Janikowie z Unią mam już ustaloną, ale ogłoszę ją dopiero po piątkowym treningu.
Start w ostatnim czasie testował jednego obrońcę, ale ostatecznie zrezygnowano z jego pozyskania.
Powrót Piotra Grossa!
Chełminianka w sobotę wygrała z Radzynianką Radzyń Chełmiński 3:1 (0:0). W sparingu tym, z różnych przyczyn, w składzie czwartoligowca zabrakło kilku ważnych zawodników.
- Z powodu urazów oszczędzaliśmy Piotra Kaczkowskiego, Szymona Marksa i Dawida Orlickiego - informuje grający trener Chełminianki Rafał Baranowski. - Nie zagrali też Wojciech Ernest, Bartek Dąbrowski czy wracający do nas z Wojownika Wabcz Piotr Gross. Bramki dla nas strzelili Przemek Ernestowicz, Dawid Cylc i Piotr Murawski. Gola straciliśmy przy 2:0.
Z Chełminianki odeszli Dawid Piasecki i Tomasz Grzelecki (obaj do Pomowca Kijewo Królewskie). Nową twarzą w ekipie z Chełmna będzie wychowanek Wdy Świecie Bartosz Dąbrowski (ostatnio Tor Laskowice).
Ograli Centrum
Wisła Nowe pokonała Centrum Pelplin 3:2 (1:1). Dwa gole strzelił Michał Pokora, a jednego Michał Horna.
- Próba wypadła dobrze - podkreśla trener Wisły Mariusz Gralak. - Z gry jestem zadowolony. Prowadziliśmy 1:0 i 3:1. Drugiego gola straciliśmy, gdy grała już niemal sama młodzież.