https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zygmunt Kurek. Człowiek wielu pasji

JANUSZ BRODZIŃSKI
Bohater publikacji podczas obróbki naświetlonych filmów (pracowano wówczas na taśmach o szerokości  8 i 16 mm) w laboratorium sprzed 50 lat. Razem z innymi realizował wówczas tworzoną przez  siebie „Kronikę inowrocławską”.
Bohater publikacji podczas obróbki naświetlonych filmów (pracowano wówczas na taśmach o szerokości 8 i 16 mm) w laboratorium sprzed 50 lat. Razem z innymi realizował wówczas tworzoną przez siebie „Kronikę inowrocławską”. Reprod. (JB) i Dominik Fijałkowski
Dokumentował kamerą historię i miejsca pamięci, folklor i wydarzenia mu współczesne. Tworzył "Kronikę Inowrocławską".

Z zawodu był nauczycielem, z wychowania i serca - patriotą, z potrzeby i przekonania - człowiekiem czynu i społecznikiem.

W Muzeum im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu czynna jest wystawa pn. "Pasje Zygmunta Kurka", a pretekstem do niej jest 50. rocznica powstania Amatorskiego Klubu Filmowego "Piast". Przy okazji ekspozycja stała się także odzwierciedleniem pokaźnej części bogatego wachlarza innych zainteresowań i inicjatyw tego wrażliwego i pełnego zapału, zasłużonego dla Inowrocławia i Kujaw człowieka (1911-1989).

Na wystawie, prócz wielu zdjęć z różnych okresów jego życia, osobistych przejść i szerokiej działalności społecznej, pokazano kamery, aparaty i projektory, jakimi się posługiwał, kiedy na celulozowej taśmie dokumentował historię i miejsca pamięci, folklor i wydarzenia mu współczesne, kiedy razem z innymi realizował stworzoną przez niego "Kronikę inowrocławską", pokazano sprzęt do obróbki materiału filmowego, napisane przez niego broszury i wydawnictwa, artykuły prasowe o jego dokonaniach i zamierzeniach, informacje o przygotowywanych sesjach, zjazdach i spotkaniach, o wznoszeniu Pomnika Obrońców Inowrocławia, którego był współinicjatorem, oraz wiele innych eksponatów i pamiątek.

Obrazują one bogactwo i rezultaty jego szerokich, owocujących bogatymi efektami, zainteresowań. Niektóre eksponaty, zwłaszcza wiekowe, nieraz wyblakłe zdjęcia, są niewielkie, ale dla zainteresowanego odbiorcy, podobnie jak prezentowane dokumenty, mają wymowę godnego uwagi świadectwa.

Wszędzie czuł się potrzebny

Bohater publikacji podczas obróbki naświetlonych filmów (pracowano wówczas na taśmach o szerokości  8 i 16 mm) w laboratorium sprzed 50 lat. Razem z
Bohater publikacji podczas obróbki naświetlonych filmów (pracowano wówczas na taśmach o szerokości 8 i 16 mm) w laboratorium sprzed 50 lat. Razem z innymi realizował wówczas tworzoną przez siebie „Kronikę inowrocławską”. Reprod. (JB) i Dominik Fijałkowski

Ppor. Zygmunt Kurek, wzięty do niemieckiej niewoli po bitwie nad Bzurą, z czasu pobytu w oflagu Neubrandenburg.
(fot. Reprod. (JB) i Dominik Fijałkowski)

Zygmunt Kurek urodził się w Tribsees koło Stralsundu (Niemcy) 21 marca 1911 r. Miał 9 lat, gdy rodzina związała się z Inowrocławiem. Początkowo uczył się w miejscowym gimnazjum, ale zawód zdobył w 1934 r. w Seminarium Nauczycielskim w Wągrowcu. W tymże roku odbył też szkolenie w inowrocławskiej szkole podchorążych, dowodzonej przez kpt. Pawła Cymsa. Potem przez dwa lata, jako bezpłatny nauczycielski praktykant, rowerem dojeżdżał do szkół w Jaksicach i Kościelcu Kujawskim. W latach 1936-1939 na terenie Wolnego Miasta Gdańska zaangażował się w nauczanie i prace z polskimi dziećmi na wsi. Organizował kursy haftu i szycia, zbiórki harcerskie, chór i amatorski teatr, propagował polską prasę. Za swą działalność był szykanowany i dwukrotnie aresztowany przez zniemczone władze WMG.

We wrześniu 1939 r. na czele plutonu karabinów maszynowych, walczył pod Piotrkowem Kujawskim i w krwawej bitwie nad Bzurą. Przez 5,5 roku był jeńcem oflagów Neubranenburg i Gross, gdzie uczył się na wyższym kursie nauczycielskim oraz języków angielskiego i niemieckiego. Po wyzwoleniu utworzył szkołę polską koło Lubeki i szukał polskich dzieci w Niemczech. Dopiero w 1947 r. na czele całego ich transportu wrócił do kraju i osiadł w Inowrocławiu. Jako podinspektor szkolny wspólnie z TWP założył 50 uniwersytetów powszechnych i organizował szkoły dla dorosłych.

Stał się niestrudzonym społecznikiem, regionalistą i dokumentalistą, wytrwałym działaczem wielu stowarzyszeń. W realizacji jego inicjatyw i zamierzeń pomagała mu przez wiele lat, szeroko o nich informując i je promując, "Gazeta Pomorska".

On zwołał pierwsze spotkanie obrońców Inowrocławia z 1939 r. i opublikował broszurę o tej obronie. Spod jego pióra wyszły publikacje o historii sportu i wf-u w tym mieście, o 59 Pułku Piechoty, zespole "Kujawy" ze Sławska Wielkiego, o swojej pracy pod Gdańskiem. Zbierał materiały o obozie na Błoniu. Zorganizował sesję n. t. strajku szkolnego na Kujawach, wraz z Zenonem Kopciem apelował o podjęcie prac nad Inowrocławskim Słownikiem Biograficznym, aktywnie udzielał się i dynamizował Komisję Historyczną Oddziału ZboWiD, działał w ZSL. Jego intencją było ocalenie od zapomnienia wraz z pokoleniami, które odchodzą, dawnych i współczesnych najważniejszych wydarzeń w regionie oraz jego tradycji i dziedzictwa kulturowego.

Z kamerą w ręku

Bohater publikacji podczas obróbki naświetlonych filmów (pracowano wówczas na taśmach o szerokości 8 i 16 mm) w laboratorium sprzed 50 lat. Razem z innymi realizował wówczas tworzoną przez siebie "Kronikę inowrocławską".
(fot. Reprod. (JB) i Dominik Fijałkowski)

Muzealna wystawa obrazuje wiele śladów aktywności Zygmunta Kurka, którego charakterystyczna, ruchliwa sylwetka, zawsze z kamerą lub aparatem w ręku i zsuniętymi ponad czoło okularami, była dobrze znana i rozpoznawalna przez ogół inowrocławian lat 1960-1990.

Z jego inicjatywy, we wrześniu 1963 r. przy Kujawsko-Pomorskim Towarzystwie Kulturalnym powołany został AKF "Piast", jako lokalne pokłosie odbytego latem w Inowrocławiu Ogólnopolskiego Festiwalu Filmów Amatorskich. Po imprezie tej Zygmunt Kurek i 16. podobnych mu zapaleńców, przypomniało sobie, że nie święci garnki lepią... Założyli klub, którego on został prezesem i zaczęli kręcić... A, że nie byli w tym źli świadczą nakręcone filmy, wśród nich uhonorowana w 1980 r. III nagrodą na OFFA w Poznaniu praca Z. Kurka o Powstaniu Wielkopolskim na Kujawach - "Droga do wolności". On i jego koledzy zrejestrowali na taśmie takie tematy, jak: "Przywołówki szymborskie", "Chodzenie z Kozą", "Topienie Marzanny" czy "Wesele kujawskie" (wyróżnienie na OFFA w 1979 r.), cykl "Kronik inowrocławskich" oraz wiele innych filmów dokumentalnych.

Zygmunt Kurek zmarł po ciężkiej chorobie 4 grudnia 1989 r. i pochowany został na cmentarzu parafii p.w. Zwiastowania NMP, przy ul. Marcinkowskiego. Obecna muzealna wystawa, w tak szerokim zakresie stała się możliwa dzięki materiałom przekazanym przez córkę Małgorzatę Kubiak i syna Macieja oraz b. członków "Piasta", wśród nich Alojzego Drogowskiego, Leonarda Pyszkowskiego, Józefa Kardasza.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska