Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zygmunt Szot nie żyje. Pozostawił obrazy

(ale)
Zygmunt Szot w swojej pracowni przy ul. ks. Piotra Skargi w Nakle.
Zygmunt Szot w swojej pracowni przy ul. ks. Piotra Skargi w Nakle. Maja Stankiewicz
W sobotę ostatnie pożegnanie Zygmunta Szota. Pogrzeb nakielskiego artysty rozpocznie się w południe na cmentarzu przy ul. Bohaterów..

Artysta zmarł nagle w bydgoskim szpitalu w wieku 64 lat. Dla tych, co go znali to szok. Z Nakłem nad Notecią związany był od kilkunastu lat. Tu mieszkał i tworzył.

Jego prace spotkać można nie tylko w nakielskich domach i instytucjach, rozsiane są na całym świecie. Był związany z grupą artystyczną Plama's, działającą w Szubinie i skupiającą w swych szeregach artystów z regionu. Uczestniczył w wielu plenerach i wystawach w Polsce i poza jej granicami.

Dał się poznać jako dobry i wrażliwy człowiek. Był wychowawcą i nauczycielem młodzieży. Prawdziwym mentorem dla wielu przyszłych adeptów studiów plastycznych.

- Od kilku już lat właśnie praca z dziećmi i młodzieżą stała się jego główną pasją - mówi Andrzej Sołtysiak, dyrektor Muzeum Ziemi Krajeńskiej w Nakle.

- Był wierny malarstwu olejnemu i pastelom w rysunku. Szczególnie w tej drugiej technice stworzył wiele cennych prac wybierając za motyw elementy nakielskiej architektury. Z kolei jego olejne pejzaże zaskakują często niebywałą dynamiką i lekkością... Był przyjacielem naszego muzeum. Zżyty z pracownikami, żywo interesujący się naszymi działaniami często gościł w naszych progach nie tylko przy okazji wernisaży. Od kilku lat prowadził wakacyjne warsztaty plastyczne, pomagał nam w ocenie prac nadsyłanych na różne konkursy. Niespodziewanie straciliśmy przyjaciela, ale jego duch pozostanie z nami. Patrząc na jego dzieła, będziemy widzieli "naszego Zygmunta"...

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska